Około stu oleśniczan w różnym wieku obserwowało młodego artystę, który za pomocą elektrycznej piły łańcuchowej, mechanicznych dłut i pilników zamieniał bryłę lodu w rzeźbę.
Efektem jego pracy był lodowy Eskimos, pomyślany tak, że każdy chętny mógł zrobić sobie pamiątkową fotkę z własną podobizną.
Napisz komentarz
Komentarze