Mirosława Stachowiak-Różecka nie kryła, że przyjechała poznać opinie przedstawicieli lokalnych samorządów dotyczące propozycji zawartych w programie „Polski Ład”.
Ci zgodnie przyznali, że, oprócz wielu korzyści, widzą też zagrożenia, jak na przykład mniejsze dochody własne z tytułu podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Ponadto samorządowcy oczekiwaliby większej transparentności procedur przyznawania dotacji i ich podziału, a także tego, by głos małych gmin był bardziej słyszalny.
Najwięcej postulatów nawiązywało jednak do innej szerokiej dziedziny, jaką jest oświata. Nie brakowało stanowisk upominających się o zwiększenie subwencji oświatowej czy o korekty w Karcie Nauczyciela.
Dało się również usłyszeć, że najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest utworzenie jednolitego standardu oświatowego dla szkół, który jasno definiuje, za co tak naprawdę płaci państwo, a za co organ prowadzący.
Napisz komentarz
Komentarze