Tegoroczna, już 41., Piesza Pielgrzymka Wrocławska rozpoczęła się 3 sierpnia Mszą św. w katedrze wrocławskiej.
Ma - że względu na pandemiczne obostrzenia - nietypowy charakter sztafetowy. Pielgrzymi mają do pokonania odcinki od 22 do 33 km. Każdego dnia na trasę wyrusza inna grupa, według grafiku, jaki został ustalony na spotkaniu księży przewodników.
Z Wrocławia do Trzebnicy pielgrzymowały grupy 8 i 21. Dzisiaj do Oleśnicy przyszły grupy 1 i 18. A jutro na trasę do Namysłowa pójdą grupy 4 i 5.
Grupę piątą, oleśnicką, poprowadzi ksiądz Teodor Sawielewicz.
Kto dotrze do Częstochowy? Też wyznaczone grupy oraz tzw. trzon, grupa podstawowa, licząca ok. 100 osób, które przejdą całą trasę, od Wrocławia po Jasną Górę. To pielgrzymkowi weterani, wśród nich jest m.in. Wiktor Bąk z Oleśnicy. Tę grupę prowadzi ks. Tomasz Płukarski, który pracował przed laty w parafii NMP Matki Miłosierdzia w Oleśnicy.
Dzisiaj do Oleśnicy w gronie ok. 250 pielgrzymów dotarł m.in. Jacek Kiciński – klaretyn, profesor nauk teologicznych, biskup pomocniczy wrocławski od 2016 roku. Jego i pozostałych piechurów witał w drzwiach bazyliki ksiądz proboszcz Mieczysław Janczyszyn.
Pielgrzymi z grupy podstawowej śpią w sali gimnastycznej SP nr 2. O posiłek dla nich zadbał Caritas z parafii św. Jana Apostoła i ofiarni oleśniczanie.