"W związku z opublikowaniem w mediach tzw. LISTY HAŃBY OLEŚNICKICH RADNYCH, na której znajduje się między innymi moje nazwisko, z nieprawdziwym opisem sytuacji, która nigdy nie miał miejsca, proszę osoby odpowiedzialne za tą sytuację aby wycofały swoje nieprawdziwe oskarżenia i przestały powielać ten przekaz w mediach.
Na listopadowej sesji Rady Miasta Oleśnica, odbyło się głosowanie nad porządkiem obrad w trakcie, którego Radny Damian Siedlecki zaproponował wprowadzenie dodatkowego punktu obrad, czyli głosowanie nad "Projektem stanowiska w sprawie rostrzygnięcia wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 października 2020r." TO NIE BYŁO GŁOSOWANIE PRZECIWKO STANOWISKU PSEDO-WYROKU TRYBUNAŁU PRZYŁĘBSKIEJ jak mówi celowo jak mniemam zmanipulowany podpis pod tzw. LISTĄ HAŃBY.
Właściwe i adekwatne do skali problemu procedowanie tego apelu odbędzie się w trakcie komisji skarg i wniosków oraz na sesji Rady Miasta Oleśnica w terminie grudniowym, tak zadecydował przewodniczący Rady Miasta bo to on sprawuje kontrolę nad sprawnym funkcjonowaniem rady.
Od początku wspierałem strajk kobiet i ta niesprawiedliwa ocena tego co się stało na sesji listopadowej nie zmieni mojego podejścia do orzeczenia Trybunału i praw kobiet" [pisownia oryginalna].
O "Liście Hańby" portal olesnica24.com napisał TUTAJ.
