Policjantka z Komisariatu Policji w Bierutowie sierż. Sara Łątka, jadąc do pracy na nocną zmianę, nie spodziewała się, że na jej drodze może wydarzyć się taka sytuacja. W Solnikach Wielkich zauważyła poruszający się przed nią pojazd marki Volvo, który nie trzyma prostolinijnego toru jazdy. W związku z dziwnym zachwianiem kierującego, policjantka bacznie obserwowała jego dalsze zachowanie.
W pewnej chwili kierujący zjechał na pobocze, wtedy policjantka szybko pobiegła do pojazdu, otworzyła drzwi i wyciągnęła kluczyki ze stacyjki. Od kierującego mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu, jego mowa był bełkotliwa i nie miała logicznego sensu. Funkcjonariuszka, pilnując, aby mężczyzna nie oddalił się z pojazdu, zatrzymała pojazd, który jechał za nią, i poprosiła podróżujące w nim osoby o zaalarmowanie służb.
Mundurowi, którzy otrzymali zgłoszenie, niezwłocznie zjawili się na miejsce. Podczas czynności, zatrzymanym mężczyzną okazał się być 48-letni mieszkaniec Wrocławia. Choć wyczuwalna była woń alkoholu a mężczyzna nie potrafił logicznie się wysłowić i nie potrafił sam ustać na nogach, nie wyraził on zgody na poddanie go baniu alkomatem, więc została mu pobrana krew w celu weryfikacji stężenia alkoholu.
W sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia, gdzie ważna jest szybkość, skuteczność oraz mądrze podejmowane decyzję policjanci zawsze reagują, nawet w czasie wolnym od służby. W tematach udzielania pomocy zawsze dokładają wszelkich starań, aby wykonać dane zadanie jak najlepiej. Mimo presji upływającego czasu każde działania mundurowych muszą być dobrze przemyślane.
Oleśniccy funkcjonariusze apelują o bezwzględnym zakazie wsiadania za kierownice po spożyciu alkoholu. Nietrzeźwy kierujący stanowi realne zagrożenie dla życia i zdrowia swojego oraz innych uczestników ruchu drogowego.
