"Będzie sarkazm, będzie niemiło, bo ma zadziałać.
To, co widać na pierwszych zdjęciach, to nie ciemny las. Na fotkach niewiele widać, chociaż to ścisłe centrum Oleśnicy. Nowiutki skwer, z pomnikiem Powstańców Warszawskich rozświetla jeden, mały znicz (jeśli ktoś zapali). Obecnie mamy porę roku, w której dni są bardzo krótkie. Jeśli będziecie chcieli przejść przez skwer, świecie sobie telefonem. Posadzono tam piękne liliowce i jeśli pamiętam lawendę, bankowo wszystko zostanie rozdeptane. Miał być neon promujący miasto. Miały być podświetlane, odnowione rzeźby p. Zbigniewa Podurgiela, miały być oszczędne lampy LED i również w całym centrum, w zamian są tam pełne kosze po butelkach i puszkach, ponieważ miejsce jest ustronne.
Jest jeszcze jeden nowiutki skwer w centrum, to ostatnie zdjęcie. Nic się tam nie świeci, nic nie oświetla, zgasła nawet jedna z pobliskich latarni. Ktoś pisał, że za to jest tam przytulnie. To prawda, można się nieoczekiwanie przytulić do pomnika. Na skwerze z pomnikiem Cieszyńskiego, jest wiele nowych, cennych nasadzeń i ławeczki, w pobliżu sklep Biedronka. Szkoda byłoby, aby w tych ciemnościach, to piękne miejsce zostałoby zniszczone i rozkradzione.
Tyle się mówi o strategii miasta, promocji o jakości zarządzania, nowych inwestycjach połączonych ze zielenią itd..."
Napisz komentarz
Komentarze