"Trwa batalia o siedzibę Oddziału Rejonowego PCK Oleśnica przy ulicy Wojska Polskiego 13. Niezrozumiała i irracjonalna decyzja burmistrza Oleśnicy spowodowała, że najstarsza humanitarna organizacja w Polsce boryka się z sztucznie wywołany problemem lokalowym. W szczycie pandemii Covid-19 PCK jest zmuszony opuścić lokal, który zajmuje od 10 lat. Trwa postępowanie administracyjne prowadzone przez ZBK - dziś złożono kolejne wezwanie do opuszczenia lokalu.
Według słów burmistrza uzasadnieniem opuszczenia lokalu przez PCK ma być konieczność utworzenia tam archiwum MOPS.
Przez wiele lat te dwie instytucje zgodnie współpracowały niosąc pomoc najbardziej potrzebującym mieszkańcom Oleśnicy i całego powiatu. Dziś bliska obecność MOPS nie jest atutem "za" tylko "przeciw" PCK. Sytuacja jest zupełnie niezrozumiała i szkodliwa dla lokalnej społeczności.
Przypomnę, że jako alternatywny lokal dla PCK burmistrz Jan Bronś wskazał garaż przy ulicy Kopernika, który absolutnie nie nadaje się na organizację miejsca pomocy dla mieszkańców. Dlatego apeluje do wszystkich radnych miasta i powiatu oraz wszystkich sił politycznych w mieście o wsparcie dla PCK. Nie ma żadnych racjonalnych przesłanek "eksmisji". Nic nie stoi na przeszkodzie by PCK pozostało w lokalu przy Wojska Polskiego 13" - napisał radny.
