Przypomnijmy, że w połowie czerwca na Hallera w Oleśnicy zmarł mężczyzna, który miał duszności. Zgłosił się do szpitala, ale w punkcie triażu odmówił wypełnienia ankiety i wrócił do domu. Zmarł już na klatce schodowej w drodze do mieszkania.
"Pacjent zgłosił się do punktu triażu, ale odmówił wypełnienia ankiety i poddania się wstępnemu badaniu" - poinformowała Panoramę Oleśnicką lek. med. Gizela Jagielska, p. o. zastępcy dyrektora ds. medycznych PZS.
Sprawę wyjaśnia Prokuratura Rejonowa w Oleśnicy, która wszczęła dochodzenie.
Z protokołu posiedzenia Zarządu Powiatu wynika, że sprawę będzie też wyjaśniać specjalny zespół powołany w szpitalu.
"Dyrektor [Krzysztof Wywrot] wyjaśnił osobiście Zarządowi okoliczności, w jakich pacjent zgłosił się do punktu triaż, gdzie odmówił podpisania wypełnionej przez pracowników szpitala wstępnej ankiety kwalifikacyjnej SARS-COV-2 oraz poddania się wstępnemu badaniu. Zapewnił, że dochowane zostały wszelkie procedury oraz powołany został trzyosobowy zespół do wyjaśnienia tej sprawy. Zabezpieczone zostały również dane celem przekazania prokuraturze prowadzącej postępowanie" - czytamy w protokole.
"Zarząd zalecił dyrekcji szpitala rozszerzenie ankiety wstępnej o wskazywanie dolegliwości pacjentów oraz przekazanie informacji o wynikach
zakończonego postępowania prokuratury i ustaleniach powołanego zespołu" - napisano także w protokole.