"Najwięcej respondentów - 66,4% - chciałoby, aby w tym miejscu był teren zielony, 18,5% widzi potrzebę utworzenia miejsc parkingowych, a blisko 15% zadecydowało o zabudowie wielorodzinnej. Poznane potrzeby i oczekiwania mieszkańców są dla nas ważnym głosem w podejmowaniu decyzji" - podaje oficjalna witryna miejska.
Przypomnijmy, że - jak ujawniła we wtorek na podstawie dokumentów Panorama Oleśnicka - decyzja o budowie w tym miejscu bloku została podjęta już wcześniej. Dopiero zdecydowany protest mieszkańców pod kierunkiem radnego Pawła Bielańskiego (Oleśnica Razem) zatrzymał urzędniczą machinę. Dopiero wtedy nagle, po 24 godzinach od protestu, postępowanie o wydanie warunków zabudowy zostało wstrzymane i umorzone, a na stronie Urzędu Miasta nagle pojawiła sie powyższa ankieta.
I jeszcze fragmenty dyskusji na profilu radnego Pawła Bielańskiego:
Ewa Maria Galik: Mam potworny niesmak i brak zupełny zaufania do obecnego Pana Burmistrza. Dlatego czas na zmiany...
Paweł Bielański: Zaufanie straciła też część radnych z obozu burmistrza i trudno się im dziwić. Mieszkańcom Wojska Polskiego należą się szczere przeprosiny, pytanie czy burmistrza stać na taki gest.
Ewa Maria Galik: I jak się do tego wszystkiego mają Panie Burmistrzu Jan Bronś obietnice składane mieszkańcom bloku przy ul. Wojska Polskiego nr 18 przed laty, za poprzedniej Pana kadencji , podczas gdy wrócił Pan po latach i zapomniawszy o obietnicach chciał dalej realizować swój plan, mając "gdzieś" mieszkańców osiedla Serbinów - tych, którzy byli u Pana poprzednio i tych, którzy wyraźnie w proteście przeciw zabudowie określili swoje stanowisko w zakresie zagospodarowania tego terenu. Stanowisko to zostało zdefiniowane również w piśmie Pana Burmistrza Michała Kołacińskiego i wskazane postępowanie Urzędu Miasta w jakim kierunku miało zmierzać. Ustalenia były wiążące dla mieszkańców i instytucji urzędu miasta, który Pan Burmistrz Jan Bronś obecnie reprezentuje. Tak jak powiedziałam chciał Pan zrobić mieszkańców Serbinowa i ul. Wojska Polskiego (osiedle Wzórbud) w przysłowiowego " balona". Napewno tego tak nie zostawimy, są wyższej instancji urzędy i instytucje.....
Maciej Matusiak: Ciekaw jestem jak na sesji rady miasta zagłosowaliby radni koalicji rządzącej miastem gdyby zostali postawieni przed faktem głosowania za przyjęciem tego projektu ?
Do tej pory usłużnie głosowali tak jak wódz kazał.
Czy w tym wypadku byłoby tak samo?
Z rozmów ze znajomymi pochodzącymi z różnych części miasta wyłania się obraz totalnego niezadowolenia ze sprawowanego urzędu przez obecnego Burmistrza .
Niestety nikt nie chce przyznać się do zmarnowania głosu w poprzednich wyborach samorządowych , bo przecież ktoś tych ludzi wybrał.
Napisz komentarz
Komentarze