O godzinie 11.21 wielkie uschnięte drzewo z ulicy Klonowej w Oleśnicy padło po chirurgicznym cięciu wprawnego pilarza-alpinisty.
Akcja usuwania stojącego na krawędzi ruchliwej drogi starego wiązu odbywało się bez zatrzymywania ruchu. Przechodnie z niedowierzaniem przyglądali się mistrzostwu arborystów Wołowa (arborysta inaczej nazywany jest chirurgiem drzew - za pomocą metod alpinistycznych dokonuje różnego rodzaju zabiegów pielęgnacyjnych).
A na finał były oklaski.
Napisz komentarz
Komentarze