Michał Kołaciński, radny miejski (Oleśnica Razem), były burmistrz Oleśnicy, odniósł się na portalu społecznościowym do konfliktu wokół planowanej zabudowy mieszkaniowej na Serbinowie:
"Burmistrz Oleśnicy stchórzył! Wystraszył się protestujących" - zadajecie sobie pytanie o co chodzi? Takim tytułem epatowała mieszkańców "eks redaktorka" pewnej oleśnickiej gazety, gdy w październiku 2016 r., po bezpośredniej, dość burzliwej dyskusji z mieszkańcami Serbinowa, podjąłem decyzję o wycofaniu terenów wzdłuż ulicy Wojska Polskiego z przetargu pod zabudowę wielomieszkaniową i zmianie funkcji tego obszaru w studium kierunków i uwarunkowań zagospodarowania przestrzennego na teren zieleni izolacyjnej i parkingi. Nie było to wbrew tym insynuacjom tchórzostwo, a odpowiedź na oczekiwania mieszkańców, a także wnioski radnych.
Dzisiaj znów temat odżył. Wbrew tamtym ustaleniom Burmistrz Jan Bronś już w lutym bieżącego roku wszczął procedurę zmierzającą do SPRZEDAŻY działek w tym obszarze - ogłoszenie o "wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku mieszkalnego wielorodzinnego wolnostojącego" pojawiło się na klatkach schodowych sąsiadujących budynków. Tego typu procedury nie wszczyna się na potrzeby konsultacji społecznych /to najnowsza narracja ratusza/ i tylko osoby naiwne uwierzą w tą klasyczną ściemę, okraszoną groteskową ankietą skleconą naprędce, mającą zachować pozory konsultacji z mieszkańcami.
Deweloperzy, głodni każdego skrawka ziemi pod zabudowę wielorodzinną, nie będą może szczęśliwi, ale mieszkańcy Serbinowa jednoznacznie domagają się rezygnacji z tych planów.
Jak zakończy się ten serial - zobaczymy. Będziemy uważnie patrzeć na ręce dzisiejszym rządzącym. Brawa dla Pawła Bielańskiego!
Przywołany przez Kołacińskiego radny Bielański (Oleśnica Razem) skomentował jego wypowiedź:
Przypomnę jeszcze tylko, że zmiany wprowadzone przez burmistrza Kołacińskiego w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, które określiły sposób przeznaczenia tego terenu jako komunikacja samochodowa/parkingi (na mapie ozn. 1KS.) oraz zieleń izolacyjna (ozn. 1 ZI). Ówczesna Rada Miasta zaakceptowała w głosowaniu. Mieszkańcy Serbinowa nie zmienili swojego stanowiska. Obecne tłumaczenie włodarza miasta i próba wybielenia się "konsultacjami" są wręcz żałosne.
Napisz komentarz
Komentarze