
"Burmistrz odpowiada na pytania dotyczące działki przy ul. Wojska Polskiego
W związku z pytaniami dotyczącymi zabudowy działki nr 3/77 AM-12 obręb Oleśnica przy ul. Wojska Polskiego informuję, iż teren nie był, nie jest i nie będzie przeznaczony do sprzedaży przez Miasto. Miasto nie planuje zabudowy mieszkaniowej na tym terenie".
REKLAMA

Taki brzmi informacja zamieszczona wczoraj na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Miasta Oleśnicy.
Przypomnijmy, że 18 maja olesnica24.com zamieściła informację radnego Pawła Bielańskiego o tym, że miasto planuje budowę bloku wielorodzinnego na pasie zieleni na osiedlu Serbinów. Na tablicach ogłoszeń bloku Wojska Polskiego nr 18 wywieszono ogłoszenie (rozesłano je też do kilkunastu instytucji) informujące, że na wniosek miasta zostało wszczęte postępowanie w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie budynku wielorodzinnego wolnostojącego przy ul. Wojska Polskiego. Do informacji załączono graficzną z mapką sytuacyjną przedstawiającą lokalizację dla planowanego kolejnego bloku.
Ujawnienie tej informacji wzburzyło mieszkańców Serbinowa. Za niepoinformowanie radnych o tych planach skrytykował burmistrza radny Damian Siedlecki (klub KO). Oburzona była jedna z liderek protestu w roku 2016 - Ewa Galik.
Po 24 godzinach medialnej burzy burmistrz opublikował swoje oświadczenie, wycofując się z decyzji. Jest bowiem rzeczą oczywistą, że po uzyskaniu warunków zabudowy miasto wystawiłoby działkę na sprzedaż. Taka był intencja tych działań.
Szerzej - we wtorek w "Panoramie Oleśnickiej".
Temu Panu juz dziękujemy - mimo, że podpiszę!
A teraz czas aby zaprosić CBA aby dowiedzieli się Kto Komu i za ile ???
Zysk dewelopera zależy od liczby sprzedanych mieszkań, interes i komfort życia mieszkańców to sprawa nieistotna. Taka jest, na przykładzie Serbinowa, urbanistyczna myśl pana burmistrza Jana Bronsia.
"Lex deweloper!" – zdaje się mówić nam, mieszkańcom Serbinowa, burmistrz Jan Bronś, "odpowiedzialny za Oleśnicę" orędownik deweloperów.
Bronś próbuje teraz się wycofać i sam się ośmiesza. Wydał polecenia, machina administracji ruszyła, a cel był jeden otrzymać warunki pod bloki i kawałek po kawałku zabudowywać ten teren. Deweloperzy już zacierali ręce. Radny z Serbinowa błyskawicznie zadziałał i plan zabudowy padł. Teraz zaprasza na konsultacje mieszkańców. Hipokryzja jakich mało. Bronś nie nadaje się na burmistrza. Żałosne jest to, że usłużne media będące na finansowym sznurku ratusza biorą udział w tej maskaradzie. Dobrze, że jest Panorama i olesnca24. Redakcjo pokażcie wszytko w tej sprawie. Pokażcie flasz i obłudę władzy
Udawane konsultacje społeczne to specjalność burmistrza Jana Bronsia. Na to nabiera swój elektorat.
To po co konsultacje społeczne?? Nie chciał?? Bzdura! Referendum i odwołać tą władzę!
PO ma dwie ważne komisje i praca tych komisji będzie sprawdzianem dla tego ugrupowania.
"Burmistrz odpowiada na pytania" itd. – czytaj: burmistrz – ucieczką do przodu – uprzedza protest społeczny. "Miasto nie planuje zabudowy" itd. – czytaj: Jan Bronś wycofuje się rakiem.
Tak, Bronś ma problem z którym radzi sobie bardzo słabo a mianowicie merytoryczna i rozsądna opozycja. Tego nie zaznał nigdy wcześniej, według mnie polegnie bo jego obóz to w większości przypadkowi ludzie, nie mający doświadczenia no i predyspozycji, choć nie lekceważyłbym jego żołnierzy, zdeterminowanych i gotowych na wszystko, skarbnik, oraz szara eminencja, nikomu do niczego nie potrzebna pani która wygryzła sekretarza.
Co na to SEMAFORY? A już mieli głosować na TAK
Z utytym spoconym tylko siłowo.
Będzie się działo ,niech tylko 2 kluby się dogadają to koniec dla co niektórych .
Janek da sobie radę. Wykiwa wszystkich. On jest rasowym politykiem. Ma do czynienia z amatorami. To patałachy. Nie podskoczą mu.
Duet Sowa-Siedlecki to nie jest najszczęśliwsza opcja dla Oleśnicy.
Fakt :(
Kołaciński na Przewodniczacego Rady Miasta!!!! Wszyscy na tym zyskamy, a przede wzystkim Oleśnica.
Wielkie zwycięstwo demokracji - opozycji, Panoramy Oleśnickiej i mieszkańców. Przednia myśl, aby Michał Kołaciński został przewodniczącym Rady Miasta. Bronś ogłasza konsultacje z mieszkańcami - dopiero teraz, gdy zbliża się jego koniec? Przypomniał sobie, że w Oleśnicy istnieją mieszkańcy?
Ależ Ty jesteś naiwny! Już słyszę rechot Janka. On ma armię, a wy partyzantów. Jeździcie po nim jak po kobyle, trąbicie o zwycięstwie, a on będzie wami rządził do końca świata i jeden dzień dłużej.
Trzeba nazwać rzecz po imieniu: to olbrzymi sukces opozycji, która potrafiła umiejętnie przekonać mieszkańców do sprzeciwu. Ludzie plus opozycja w radzie = możliwość wycofania szkodliwych uchwał Bronsia (obcięcie dotacji na przedszkolaki, obniżenie bonifikat za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność, wycofanie szkół z OBO, podtrzymanie błędów w herbie miasta, powołanie dwóch wiceprzewodniczących rady, podwyżki śmieci, wody, ogrzewania itd, itp)
No i odwołanie nieudolnego i podporządkowanego Bronsiowi Chrzanowskiego.
Rada Miasta jest organem KONTROLNYM wobec burmistrza. Kapciowi Bronsia robili wszystko, tylko nie KONTROLOWALI swojego politycznego szefa.
Dlatego - jeśli Siedlecki i Sarna z Leszczyłowskim chcą przekonać opinię publiczną do swojej "niezależności" - proponuję, by razem z Oleśnica Razem odwołali Chrzanowskiego i powołali w jego miejsce Michała Kołacińskiego.
Wyobrażacie sobie szefa organu KONTROLNEGO wobec Bronsia w osobie Kołacińskiego?
Piszcie do swoich radnych! Mówimy Siedleckiemu i jego kolegom "sprawdzam"!
Wylej na ten swój rozgorączkowany łeb kubeł zimnej wody.
Pamiętacie wypowiedż Bronsia na jednej z sesji RM odnośnie zdolności zrozumienia tematu przez Pawła Bielańskiego, czy jakoś tak? Ciekawe czy Bronś zrozumie, że pan Paweł Bielański ośmieszył go profesjonalnie tą akcją?
Jeśli zwolennicy opozycji są tacy dziecinni, jak ty, to burmistrz może spać spokojnie.
Warto postawić na radnego Siedleckiego. Bo on w końcu przejrzał na oczy. No i ma intelektualne oraz polityczne zdolności do przeciwstawienia się autokratyzmowi burmistrza Bronsia. Widać, że Siedleckiego Bronś jednak nie zdołał uzależnić od siebie.
Bez żartów :) Siedlecki jest niezależny przede wszystkim od lojalności, zdolności analizy i umiejętności pracy na rzecz ogółu. Wszystko, czego dotknie ten człowiek, zostaje zniszczone przez niego od środka. W tym znaczeniu Kołaciński z Bronsiem mogą sobie podać rękę. Siedlecki to zakochany w sobie osobnik nie znoszący sytuacji, że inni mają odmienne od niego zdanie. A do tego za jego plecami stoi pan Sowa.
MO już nie nadąża z publikacją zaproszeń Bronsia na konsultacje. Radny Bielański w 2 dni zmobilizował Wojska Polskiego i się musiałeś Bronś wycofać. Miło widzieć panikę w tych "konsultacjach" na siłę. Dla radnego Bielańskiego chapeau bas! Bronś zgniecony presją!
MO wysługuje się władzy. Nie bezinteresownie.
Teraz PAN Siedlecki pociąga za sznurki, takie rządzenie z tylnego siedzenia. Burmistrza na stare lata też można wyprostować, ale zemsta przyjedzie w kolejnej kadencji.
Nie udzielić absolutorium burmistrzowi,a przewodniczącego rady już dawno powinni radni odwołać