- Ponieważ przyroda nie śpi, a wręcz przeciwnie - gwałtownie budzi się do życia, to i my mamy pełne ręce roboty - informuje Nadleśnictwo Oleśnica Śląska.
I opisuje aktualne prace leśników:
"Skończyliśmy już tegoroczne, wiosenne sadzenie, ale to nie koniec naszych prac, związanych z odnawianiem lasu. Po przygotowaniu gleby pod obsiew naturalny, czekamy, co nam z tego wyjdzie (dosłownie i w przenośni).
Pojawiają się właśnie siewki buka i jawora - wykształcają one tzw. liścienie, służące uzupełnianiu cukru za pomocą fotosyntezy (znaczy się, słodzą). Twory te są przejściowe, niepodobne do regularnych liści tych gatunków i później zanikają.
Opadają teraz również nasiona sosen, które wykiełkują w maju.
A my z utęsknieniem czekamy na deszcz, żeby wszystko to nam pięknie rosło.
Napisz komentarz
Komentarze