"Płacimy wyższe stawki za wywóz śmieci, drożej jak w Warszawie. Mimo tego tylko chodzi o to, by wydrzeć od mieszkańców kasę, bo sprzątać i kontrolować czystość nie ma kto. Nikomu się nie chce, nikomu nie zależy, a już na pewno nie ratuszowi" - napisała Sylwia Urbanek, niestrudzenie walcząca o ekologię i czystość w rodzinnym mieście.
"25 listopada 2019 napisałam wniosek o zrobienie porządków w okolicy targu. 13 lutego śmieci było jeszcze więcej,mimo że burmistrz zapewnia że są kontrole. Dziś jest 9 marca i jak było, tak jest, a pewnie i gorzej. Zaraza ma gdzie kiełkować" - dodaje oleśniczanka.
Przypomnijmy, że o problemie informowała również "Panorama Oleśnicka".
Napisz komentarz
Komentarze