Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 20:12
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Parkingi przy marketach Aldi i Biedronka pod lupą UOKiK

Prezes UOKiK przygląda się zasadom działania parkingów przy sklepach Biedronka i Aldi. Ze skarg konsumentów wynika, że brakuje rzetelnej informacji o zasadach korzystania z parkingu, w wyniku czego jego zarządca nalicza wysokie opłaty wynoszące 150 zł lub 90 zł. Zarządca parkingu nie uznaje również reklamacji konsumentów, którzy są w stanie udowodnić posiadanie biletu parkingowego.
Parkingi przy marketach Aldi i Biedronka pod lupą UOKiK

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w 2019 roku dotarło ponad sto sygnałów od konsumentów, dotyczących parkingów przy sklepach Biedronka i Aldi. O nieprawidłowościach i negatywnych doświadczeniach klientów sklepów informowali również rzecznicy konsumentów. Parkingami tymi zarządza między innymi spółka TD System. Klienci zwracają uwagę na niejasne zasady korzystania z parkingu, złe oznakowanie a także skarżą się na to, że firma odmawia uznania reklamacji.

Choć pierwsze 60 lub 90 minut parkowania (w zależności od lokalizacji parkingu) dla klientów sklepu jest bezpłatne, aby z tego skorzystać, trzeba pobrać bilet parkingowy z parkomatu i umieścić go za przednią szybą samochodu w dobrze widocznym miejscu. Jeśli klient sklepu tego nie zrobi, zarządca parkingu nalicza opłatę w wysokości 150 zł albo 90 zł.

Ze skarg konsumentów wynika, że parkingi są niewłaściwie oznakowane, przez co konsumenci nie wiedzą, że należy pobrać bilet. Często zdarza się też, że konsumenci drukują bilet, ale nie umieszczają go we wskazanym miejscu – na przykład zabierają go ze sobą. Ich reklamacja jest później rozpatrywana negatywnie, mimo że przesyłają firmie bilet i paragon ze sklepu. Firma jest nieugięta również w sytuacjach, gdy konsument zostawił bilet w samochodzie, ale ten przy zamykaniu drzwi zsunął się z deski rozdzielczej na podłogę. Zdarza się również, że zanim zdążą pobrać bilet i wrócić z nim do samochodu, obsługa parkingu wystawia wezwanie do zapłaty.

- Konsument nie może być wprowadzani w błąd. Absolutnie niedopuszczalna jest sytuacja, gdy parking jest źle oznakowany i korzystający nie wie, czego się od niego wymaga. Oczekiwanie w takich sytuacjach płatności, zwłaszcza w dużej wysokości, jest nieprzyzwoite. Podstawowym prawem konsumenta jest prawo do informacji. W postępowaniu zweryfikujemy pod tym kątem regulaminy i praktyki zarządcy parkingów przy sklepach Biedronka i Aldi – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Prezes Urzędu przygląda się działaniom firmy TD System i analizuje, czy nie naruszają one zbiorowych interesów konsumentów, co dałoby podstawy do wszczęcia postępowania właściwego. Na razie postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnemu przedsiębiorcy. Nie wykluczamy kolejnych działań dotyczących także parkingów przy innych sieciach.

Konsumencie, jeśli parkujesz przed sklepem, innym obiektem lub na terenie prywatnym, zwracaj uwagę na regulaminy i tablice informacyjne. Jeśli dostałeś wezwanie do zapłaty i odrzucono twoją reklamację, szukaj bezpłatnej pomocy u rzecznika konsumentów. Wejdź na TUTAJ, a dowiesz się, gdzie w twoim mieście znajdziesz bezpłatną pomoc prawną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ciekawa 26.02.2020 20:05
Której biedronki dotyczy

Oleśniczanin 25.02.2020 15:16
Która Biedronka w Oleśnicy ma płatny parking?

Maria 25.02.2020 09:11
https://www.petycjeonline.com/biedronka_wykorzystuje_klientow_i_zdziera_z_nich_pienidze-nie_kupujemy_tam Biedronka wykorzystuje swoje parkingi dla klientów w celu wydzierania pieniędzy za postój z klientów. Jeśli klient nie zauważył, że na parkingu jest jakiś parkomat, to po chwili za wycieraczkę jest wsadzone wezwanie do zapłaty na 90zł. Jeśli klient przyjechał na dany parking zrobić tylko i wyłącznie zakupy w tym "sklepie" i ma paragon, lecz nie zauważył parkomatu, to jest ZMUSZONY płacić 90zł za skorzystanie z parkingu. Złożenie reklamacji nie skutkuje i z klienta w ten sposób jest wydzierane 90zł za to, że chciał zrobić zakupy w tym miejscu. Jest to postępowanie nieetycznie, nieludzkie, a chamskie traktowanie ludzi i wykorzystywanie zwykłego ludzkiego niezauważenia parkomatu przed biedronkę stało się wizytówką tej marki. W całym kraju proceder jest nagminny i jasno wskazuje, czym jest ta firma i jak traktuje klientów. Z całą bezwględnością takowy klient jest trakowany jako intruz, który ma płacić, za to, że robił zakupy w tym miejscu. Ucziciwi klienci są wrogami dla biedronki i każdy, kto niezauważył parkomatu musi wnieść złodziejską danine. W związku z tak drastycznym i podłym traktowaniem własnych klientów, wnosimy, aby każdy POLAK, który rozumię powagę sytuacji, oraz nieludzkie traktowanie ludzi, nie robił tam już zakupów, bo poziom nieetycznego gwałtu na zwykłych uczciwych klientach jest ponad wszelką wątpliwość niegodny, nieludzki i oznacza kompletny brak szacunku do ludzi !!!

Klient 24.02.2020 14:37
I bardzo dobrze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic