Licytacje trwają od godz. 15.30. Bardzo sprawnie prowadzi je Radosław Dunaj z Nysy.
Licytowano kilkadziesiąt podarowanych na Orkiestrę gadżetów i usług, z których prawdziwymi hitami miały być m.in. piękna , inkrustowana kamieniami, suknia z kolekcji Ewy Minge, podarowana przez Miss Polonia z 2005 roku Malwinę Ratajczak, złote serduszko ufundowane przez Pracownią Złotniczą Actis Mariana Stronka z Oleśnicy oraz voucher na kolację z Janem Bronsiem.
Ku sporemu zaskoczeniu suknia, wyceniona na 20 tysięcy złotych, została wylicytowana tylko za 700 zł (wywoławcza 600).
Pierwsze złote serduszko, ufundowane przez Aktis Mariana Strąka, wylicytowano za 1.800 zł (cena wywoławcza 200 zł).
Kolację z Janem Bronsiem licytowano od 50 do 400 zł. Zje ją z burmistrzem przedsiębiorca Adam Pilipiuk.
Łącznie licytacje w sali widowiskowej przyniosły 21.326 zł.
Były tez licytacje w Rynku, które prowadził radny Marek Kamaszyło. Za "dzień pracy w fotelu wiceburmistrza" 600 zł zapłacił radny Paweł Leszczyłowski.
Napisz komentarz
Komentarze