Radny Jan Mandat (klub Bronsia), w imieniu mieszkańców budynku wielorodzinnego przy ulicy 11 Listopada 5 - 7a, interpelował do burmistrza w sprawie wyznaczenie w strefie zamieszkania - na części chodnika i drodze osiedlowej wzdłuż budynku - dodatkowych miejsc parkingowych.
"Z istniejącego parkingu (26 miejsc, w tym 3 dla osób niepełnosprawnych) korzystają mieszkańcy budynków 11 Listopada 5-7a, Kilińskiego 17-17d i innych. Właściciele pojazdów parkują na chodniku, poza miejscami wyznaczonymi a interweniujący na wniosek jednego z mieszkańców funkcjonariusze policji karzą tych kierujących mandatami za parkowanie na chodniku w strefie zamieszkania" - napisał w uzasadnieniu rajca
W marcu 2019 roku mieszkańcy zwracali się do Zarządu Budynków Komunalnych o wyznaczenie takich miejsc parkingowych oraz usunięcie znaków "strefa zamieszkania" i "zakaz zatrzymywania się". Dyrektor ZBK uznała jednak, że "istniejąca organizacja ruchu oparta na oznaczeniu strefy zamieszkania zapewnia mieszkańcom i użytkownikom poczucie bezpieczeństwa". Radny zauważa, że podobne rozwiązanie problemu parkowania w strefie zamieszkania istnieje między innymi na terenie wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy 3go Maja 43-46.
Co na to ZBK?
Dyrektor Izabela Świąder podtrzymała swoje stanowisko. Powód? "Obecnie obowiązujące przepisy prawa budowlanego, które narzucają minimalna odległość miejsc parkíngowych 10 m od ścian budynków z oknami pomieszczeń przeznaczonych na pobyt stały ludzi" - podaje dyrektor, powołując się na warunki wyznaczania miejsc parkingowych w obszarach zamieszkania określone przez rozporządzenie ministra infrastruktury.
A co z przywołaną analogiczną sytuacją na 3 Maja 43-46? To "rozwiązanie na terenie SM „Zacisze” jest niezgodne ze wskazanym rozporządzeniem ministra infrastruktury" - wyjaśnia dyrektor. W jej ocenie "umożliwienie parkowania na chodnikach przy budynku znacznie zmniejszyłoby wymagana strefę chronioną oraz utrudniłoby poruszanie się chodnikiem".
Napisz komentarz
Komentarze