Nie wiemy, co jest przyczyną!!
Wiemy jedno, że jak zepsuje się samochód to go naprawiamy, jak znów się zepsuje, to naprawiamy! Wstawiamy do mechanika wydajemy pieniądze na naprawę, jeździmy i jak się znów zepsuje... to naprawiamy....
Szkoda, że to zawsze dotyczy rzeczy martwych.
Nie wrzucamy wszystkich do jednego worka, ale w ciągu ostatniego miesiąca wróciło do nas 5 naszych psów ! W najgorszym czasie, zima, sylwester, z domu do kojca!
Na tapetę jako pierwszy: Roki zwany Bizonem! To już dziadek, lat 11 plus, psiak sporych rozmiarów o serduszku prawdziwego przyjaciela.
Roki jest psem, który od samego początku był traktowany jak rzecz zbędna. 10 lat na łańcuch i gdzieś w kącie stodoły. Trafił do nas pod opiekę, poznał spacery i trochę człowieka.
Kiedy myśleliśmy, że znalazł prawdziwy dom.. rodzinę i spacery. Okazało się, że musimy go zabrać na ośrodek, ponieważ małżeństwo się rozpadło, a pies stał się balastem.
I tak od tygodnia Roki Bizon jest z nami....
Kudłacz, kochający bieganie i bycie wolnym. Nie lubi być zamknięty w kojcu... bezproblemowy i niekonfliktowy starszy pan do prawdziwej adopcji.
Szukamy psiakowi nowego domu, prawdziwego!" - informuje Przytul Pyska.
Napisz komentarz
Komentarze