"Temperatura spada, to tylko kolejny powód do rozgrzania luf wilczych pistoletów i treningu naszych podopiecznych z nowymi elementami postaw i technik strzeleckich, jednej z trudniejszych dyscyplin, jaką jest bez wątpienia Pistolet Centralnego Zapłonu.
Wilki, które ochoczo opuściły swoją strefę komfortu, dostrzegają już różnicę w strzelaniu w różnych warunkach, a sezon zimowych treningów otwierają kończącymi go zawodami, które wprowadzając element współzawodnictwa z pewnością staną się dobrą tradycją szkoleń. Tym razem zajęcia poza naszymi wybitnymi instruktorami i prowadzącymi strzelanie, prowadził członek wilczej grupy szkoleniowców, Marek vel Długi, który jako instruktor odpowiedzialny za część praktyczną pokazał wielkie serce do sportu i w profesjonalny oraz przystępny sposób przekazał dużą porcję wiedzy i doświadczenia jakimi dysponuje, Marku gratulujemy!
Dziękujemy również stałej grupie doświadczonych instruktorów, którzy od początku dbają o dobre wykształcenie watahy za kolejny trening na najwyższym poziomie, a ratownikom i prowadzącym strzelanie za właściwe zabezpieczenie i przygotowanie zajęć.
Zbliżający się okres zimowych treningów i szkoleń, również tych na długich dystansach, zapowiada się gorąco i ciekawie, do zobaczenia więc na osi" - informuje Dobroszycki Klub Strzelecki Wilk.
Napisz komentarz
Komentarze