Mieszkający w Oleśnicy Arkadiusz Sikora jest kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej w wyborach do Sejmu RP. W partii sprawuje funkcję sekretarza Rady Dolnośląskiej SLD. Jest kierownikiem Działu Informacji, Promocji i Edukacji Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu. Dzisiaj odbył otwarte spotkanie z mieszkańcami Oleśnicy w sali POD Róża. Słabą frekwencję - 7 osób, nie licząc dziennikarzy - witający przybyłych Marek Żmuda tłumaczył nałożeniem się szkolenia członków komisji wyborczych, w którym uczestniczą członkowie i sympatycy SLD, a także chłodną, deszczową aurą.
W kameralnej formule Arkadiusz Sikora odniósł się najpierw do polityki krajowej.
Ocenił, że lewica ma bardzo duże szanse, żeby powrócić do parlamentu, i to dosyć dużą reprezentacją. Podsumowując rządy Prawa i Sprawiedliwości, za pozytyw uznał program 500+, jednak widzi konieczność zmodyfikowania go, "żeby pieniądze trafiały do najbardziej potrzebujących". Negatyw to "bardzo złe podejście do prawa i Konstytucji", a konkretnie zmiany w Trybunale Konstytucyjnym i "cofnięcie praw nabytych grupom mundurowym". Sikora przewiduje, że PiS po wyborach odbierze przywileje nadane żołnierzom LWP.
Co ma do zaproponowania lewica? Przestrzeganie Konstytucji, niezawisłe sądy, naprawę służby zdrowia, likwidację Instytutu Pamięci Narodowej, reformę systemu emerytalnego, przygotowanie do rewolucji ekologicznej (ograniczenie importu węgla ze wschodu, postawienie na alternatywne źródła energii).
Arkadiusz Sikora podkreślał, że Oleśnicy potrzebna jest reprezentacja w parlamencie, aby zapewnić skuteczny lobbing w interesie społeczności lokalnej i samorządu. - W Oleśnicy jest za czym lobbować - stwierdził i wymienił: dworzec PKP, zamek i "nie do końca uregulowaną sprawę lotniska".
Sceptycznie odniósł się do przejęcia dworca przez miasto Oleśnica. "Wywalenie, wyłożenie 20 milionów" - ocenił. - Na miejscu burmistrza [Jana Bronsia] dziesięć razy bym się zastanowił, czy przejmować dworzec dzisiaj. Na pewno wstrzymałbym się z tą decyzją - powiedział. - Poprzedni burmistrz nie wykazał żadnej inicjatywy w tym względzie. Widać miał za słabe przebicie w sferach rządowych - skrytykował Michała Kołacińskiego. Jego zdaniem 4 lata temu można było się ubiegać o fundusze europejskie.
W kwestii będącego siedzibą Centrum Kształcenia i Wychowania OHP Zamku Książąt Oleśnickich Sikora uważa, że powinno się go wyremontować z funduszy państwowych, a potem obiekt mogłyby przejąć na wspólne administrowanie rząd, samorząd wojewódzki i samorząd Oleśnicy - formie instytucji kultury lub fundacji. Podobnie - jak wskazał - prowadzone są Teatr Polski i Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu. - Docelowo miasto powinno mieć kontrolę nad zamkiem - stwierdził.
Szerzej - w Panoramie Oleśnickiej
Napisz komentarz
Komentarze