Hrehorowicz: Olbrzymie zaniedbania. Piechówka: Opluwanie ludzi

słabizna straszna ten prezes , syf na obiekcie coraz większy

Panie Wiesławie, kazdy brzydzi się czymś takim. Tak postepują tylko mali ludzie.

Bartnik szykuje sobie posadę

Panie Adamie czy wiara Panu pozwala na takie rzeczy?

Ale się ośmiesza ten prezesik. Tak to jest jak z politycznego nadania rozdają stołki

PO co szarpać sie na stanowisko jak nie umiemy wspolpracowac i pokierowac grupą pracownikow?!

Prawdopodobnie prezes Hrehorowicz zagalopowal sìę w swojej ocenie, co spowodowało zdecydowaną reakcję pana Piechówki znanego z niezwyklej kultury i zawsze stosownego zachowania. Problem w tym , że coraz częściej dochodzą słuchy iż pan prezes nie panuje nad sytuacją w Atolu, rzucając pomówienia stara się odsunąć od siebie glos krytki i negatywnej oceny.

Pan Piechówka to bardzo stonowany i kulturalny człowiek. Takiego Go znam i darzę wielkim szacunkiem.

Poczekajcie do wiosny a zobaczycie co z murawą na boiskach zrobił w ramach oszczędności nowy prezes Atola...

Adam Hrehorowicz nie nadaje się na pełnione stanowisko, a Wiesław Piechówka nie ma pojęcia o problemie.

Ładnie, ale dziwny szum słyszę... Crème de la crème oleśnickiego jajogłowia, nieodrodny syn katolickiej ziemi wieruszowskiej, pan na Oleśnicy zorganizował otwarcie. Otwarcie zaplanowano nader godne. Toteż zwołano na taką okoliczność stan urzędniczy miasta i powiatu, no i nieliczną grupką przybyli mieszczanie. Mroźno było, więc nosy się zaczerwieniły przybyłym i obłoczki oddechów także było widać. Tym razem otwarto Oleśnickie Centrum Rekreacyjne. Przyznać muszę obiekt godny uwagi, tak bynajmniej wygląda. Ma być wielofunkcyjny, ku radości mieszkańców, podobno naszego miasta. I wszyscy mamy mieć nieograniczony dostęp. Zadowolony, uśmiechający się pan burmistrz mówił wzniośle, doniośle też, bo było słychać aż koło nekropolii. Faktem jest, że obiekt wzniesiono za wielką kasę. Fakty były też i takie, że budowano w znoju i trudzie, brudzie prawnym, mentalnym, publicznym i licho wie jeszcze jakim. Faktem są też wykrzykiwane pretensje mieszkańców, że drogo, że nie ma trybun, że buty z łyżwami zagrzybione będą itd. itp. Jak ta rekreacja będzie się rozwijać, zobaczymy. Oby jak najlepiej. Liczę jednak na najważniejszą rzecz – na wiosnę będzie sesja rozliczeniowa i czekam szczegółów na niej o każdym grosiku wpakowanym w to rekreacyjne dzieło. Pan burmistrz, mam nadzieję, zarezerwuje w programie sesji specjalny punkt, a właściwe komisje rady do tego czasu obejrzą każdy kwitek z obu stron. Bo jakiś dziwny szum ciągle słyszę koło całej sprawy. No i ta woda święcona. Nie może się burmistrz przekonać do prawa polskiego. A napisane jest, że Rzeczpospolita świeckim państwem jest (sic!). A pan burmistrz pozwala na oznaczanie publicznego terenu panom w sutannach wodą tzw. święconą. Toż to nie lwy, którym do oznaczenia terenu służy też płyn, tylko nieco inny. Oni reprezentują maleńkie teokratyczne państewko, mniejsze od Oleśnicy, mniejsze od podwórka na Serbinowie. Czy czarny strach ma tak wielkie oczy ? Czy ośmieszanie urzędu burmistrza nie ma granic ? Może czas zacząć szanować obywateli wszystkich wyznań ? Konstytucja nakazuje niedyskryminację z jakichkolwiek powodów. Każdego. Oleśnica, 3 lutego 2012 r. /-/ ********************************************************* Powyższy tekst znalazłam kiedyś na portalu, który miał nazwę "Teraz Oleśnica". Był chyba bratnim bytem z "Moja Oleśnica". Autor tekstu, tu wycięłam jego imię i nazwisko, wykazał się tyle lat temu (ponad siedem) wielkim sceptycyzmem. Poczytajcie. Szczególne zdanie na które zwróćcie uwagę jest takie: "Faktem jest, że obiekt wzniesiono za wielką kasę. Fakty były też i takie, że budowano w znoju i trudzie, brudzie prawnym, mentalnym, publicznym i licho wie jeszcze jakim. Faktem są też wykrzykiwane pretensje mieszkańców, że drogo, że nie ma trybun, że buty z łyżwami zagrzybione będą itd. itp. Jak ta rekreacja będzie się rozwijać, zobaczymy. Oby jak najlepiej". To tylko tak dla pamięci, bo atmosfera wspólnego opluwania jest bardzo gorsząca. A autor tego dawnego tekstu jakby wyczuł dzisiejszy smród. Poświęcone i cuchnie ?

To niech wypowie się w obronie poprzednia władza. Niech się rozliczą z wydanych pieniędzy. Nikt im nie broni. Taka jest prawda. Nic nie robili i koniec kropka. Przez 4 lata zniszczyli obiekt, łatali dziury. Na nic nie było pieniędzy mimo iż miasto dołożyło miliony. A co do działu marketingu...tam nikt nie był po marketingu. Po prostu to był PIS. Wydawali nie swoje pieniądze na swoje potrzeby. Bar na krytym czy nijaki bar na letnim z kilkoma tonami piasku, gdzie sikały działkowe koty. To co pokazał prezes to prawda.

Przepraszam za buca, innych nie mam.

wszarz

Dział marketingu jest winny? Chory człowiek...

znaczy się Hrechorowicz do odstrzału i rozpaczliwie się broni zrzucając winę na opozycję; przypomnę, że z 13 lat od wybudowania atola przez 9 rządziła ta władza

Syców odetchnął mitoman teraz w Oleśnicy pokazuje swoje oblicze.

Na zarządzaniu takim obiektem trzeba się znac ani poprzedni prezes ani obecny nie posiadają takich umiejętnosci

Nie było pieniędzy na drobne naprawy bo trzeba było płacić zobowiązania wcześniejsze. To na pewno nie zastąpi wykonania budżetu obywatelskiego w Oleśnicy.

Panie redaktorze, bardzo trafne spostrzeżenie jednego z internautów dotyczące wykladziny do gry w tenisa na lodowisku. Widziałem wiele takich na zadasznych kortach, z tą róznicą jednak, wszystkie były używane, ta w Atolu stoi nieeksploatowanaa od 5-6 lat, czyli naprawdę duże pieniądze zostały wyrzucone w błoto. To jest temat na artykuł, kto to wymyślil i ile tak naprawdę kosztowała? Dodajac do tego całą otoczkę i dyskusję wokół Atola , Tiwwala, nietrafionych inwestycji może to być ciekawy wątek.

Wypowiedzi tyvh panów można skomentować jednym zdaniem - uderz w stół a nożyce się odezwą. Pisowscy nie lubią krytyki, no chyba że jest to krytyka prezesa:)

Dlaczego nowe jacuzi jest to ***? Ludzie się nie mieszczą.Mamy się przytulać do siebie?To dobre w domowej wannie z mężem ale nie tutaj

To ja mam pytanie do prezesa: Ile gemów rozegrano na profesjonalnej wykładzinie do tenisa ziemnego( dodam horrendalnie drogiej)która przyklejona jest do płyty betonowej lodowiska? Odpowiedż na to i inne narzucające sie wątpliwosci wyjaśni, dlaczego caly kompleks Atol jest jednym wielkim nieporozumieniem, bo wybudowany został zupełnie bez pomysłu, wyglada to tak jakby projektował go amator. O wykonastwie tego bubla powiedziano juz właściwie wszystko.

Panie prezesie nowe jacuzii to porażka po całość ! kto panu wcisnął taki bubel ?

Piechówka zaorał Hrehora

Intymnie i poetycko się zrobiło

Brak umiejętności zarządzania firmą zrzuca Hrehorowicz na problemy techniczne. Wiadomo, że firmy dążąc do zysku za wszelką cenę zawsze oszczędzają na konserwacji urządzeń. To jest powszechne działanie i tak było w Atolu. Technicy protestują, ale zawsze przeważa odpowiedź - za duże koszty, nie można zrobić przerwy, zrobimy później. Po tylu latach oszczędności trzeba wreszcie zrobić remont generalny, nie szukając winy w Kołacińskim, PiS, kościele i komunistach.

Po owocach ich poznacie. Poczekamy na wyniki prrzesa mitomana

Popieram legalizcje aborcji do 12 tygodnia ciazy, a Wy?

Komentarz zablokowany