-
Likwidacja Szkoły Katolickiej…
Sugestie, refleksje, pytania z tezą, czy pomówienia?
Kilka faktów:
1. Szkołę likwiduje organ, który ją utworzył. Podobnie jest z przedszkolem. Miasto nie ma więc żadnych kompetencji, by decydować o istnieniu bądź nieistnieniu placówek prywatnych, których nie utworzyło.
2. Miasto od lat wspiera Szkołę Katolicką poprzez zapewnienie jej praktycznie za darmo obiektu do funkcjonowania (czynsz miesięczny za budynek wynosi 1 zł netto!). Oprócz tego regularnie płaci dotację na jej funkcjonowanie, podobnie zresztą jak dotacje na Przedszkole Katolickie i przedszkole Zielone Ogrody w budynku CUS. Nie ma żadnych planów, aby umowy najmu wypowiedzieć, ale trudno zgodzić się z oczekiwaniami podmiotu prowadzącego tę Szkołę i niektórych radnych miejskich, aby Miasto miało partycypować w kosztownych modernizacjach terenu położonego obok Szkoły i służącego głównie tej placówce.
3. Miasto chce obniżyć opłatę za wyżywienie w przedszkolu w budynku CUS, bo zgodnie z przepisami rodzice mają w tym przedszkolu pokrywać tylko koszty zakupu żywności niezbędnej do przygotowania posiłków dla dzieci. Koszty przygotowania posiłków (część płac z pochodnymi pań z kuchni część kosztów wody, c.o. prądu oraz gazu) musi pokryć organ prowadzący przedszkole, to jest osoba, która je utworzyła – nie Miasto i nie rodzice. Informacja ta została przekazana zarówno przedstawicielom rodziców, jak i osobie prowadzącej to przedszkole. Informacja ta, wynikająca na wprost z przepisów oświatowych, jest doskonale znana poprzednim władzom samorządowym, a już na pewno poprzedniemu burmistrzowi.
Paweł Bielański Czynsz 1 zł, bo całości utrzymywania obiektu jest po stronie najemcy. Miasto nie partycypuje w kosztach utrzymania tej nieruchomości. O "wsparciu" w postaci 1000 zł miesięcznego czynszu za dzierżawę ogólnodostępnego terenu wokół szkoły , które to "wsparcie" burmistrz udzielił we wrześniu br. dziwnym trafem burmistrz nie napisał? Dlaczego? Dotacje miasto przekazuje, a subwencji oświatowych nie otrzymuje? Oczekiwania mieszkańców Rataj co do boisk są w poniższym materiale wrocławskich Faktów. Czy są aż tak wygórowane, że niemożliwe do wykonania?
https://wroclaw.tvp.pl/44497643/21092019-2130
-
Karolina Klupś-Orłowska A kto ma utrzymywać prywatnie wynajęty obiekt? Niech Pan podpowie, przekażę właścicielom obiektów, które ja wynajmuję i to bynajmniej nie za 1 zł netto
-
Sławomir Leksicki Chore. Mają budynek za darmo, to co jeszcze płacić za jego utrzymanie? A może tak Kuria coś dorzuci albo ksiądz, przecież podatków nie płacą? Też chętnie otworzę biznes, wynajmę pomieszczenie za 1 zł i będę oczekiwał, że najemca pokryje koszty tego,że chcę to wynajmować od niego.
-
Edyta Małys Niczypor Zadziwiająca argumentacja. Niski czynsz, bo utrzymanie obiektu po stronie najemcy. A po czyjej ma być, skoro to najemca prowadzi tam działalność gospodarczą? Każdy, kto chce być przedsiębiorcą, musi zapewnić sobie miejsce pracy. Jednym udaje się to całe lata za 1 zł netto miesięcznie, potem za 1001 zł netto (od września), inni muszą radzić sobie sami, płacić czasem i po kilka tysięcy miesięcznie i raczej nie mogą liczyć na telewizję oraz wsparcie radnych. Miasto wywiązuje się ze swoich obowiązków wobec placówek niepublicznych, nie zastępuje jednak (co oczywiste) w realizacji wszystkich oczekiwanych przez ich klientów usług i potrzeb
-
Mario Z Czarnolasu Paweł Bielański panie Bielański, gdyby był pan dobrym radnym zastanowił by się pan nas tym co pisze i mówi. Ja osobiście nie zgadzam się aby przedsiębiorcy w Oleśnicy byli tak nie równo traktowani, jedno dostają lokale za 1 zł i jeszcze inni radni lobbują za tym aby utrzymywać lokale z miejskich pieniędzy, kiedy inny przedsiębiorcy ledwo zamykają miesiąc bo muszą grube pieniądze płacić za czynsze, jeszcze prezesik który nigdy w życiu nie prowadził własnej firmy powie że są przedsiębiorcy co nie powinny nimi być bo nie potrafią się utrzymać w obecnych warunkach. Może pan wstawi się też za moją firma czy wielu innych przedsiębiorców aby przestali płacić czynsze? Czy gorsi jesteśmy?
-
Paweł Bielański Mario Z Czarnolasu , A to niech zada pan pytanie burmistrzowi Bronsiowi dlaczego 15 lat temu stworzył i podpisał tak niekorzystną umowę dla miasta Oleśnicy?. Co kierowało wówczas burmistrzem, że ruinę wydzierżawił za symboliczną złotówkę prywaciarzowi? Prywaciarz to wykorzystał i od 15 lat zbija "kokosy" na dzieciach i ich rodzicach. Mało tego, burmistrz jeszcze jest "zmuszony" przekazać subwencje oświatowe dla prywaciarza. Normalnie SZOK!
-
-
Edyta Małys Niczypor Nie "prywaciarzowi ", a fundacji na jej i rodziców wniosek. Za symboliczną złotówkę, żeby mogła tam powstać szkoła o społecznym charakterze. Może Pan tego nie pamiętać lub nie chcieć o tym się dowiedzieć, ale zawsze lepiej sprawdzić fakty zanim popisze się sarkazmem..
-
Paweł Bielański O jakiej fundacji Pani pisze? Przecież p. Mroczkowski prowadził szkołę przez krótki okres. Poddał się, bo nie był w stanie finansowo zbilansować funkcjonowania placówki. Następnie prowadzenie szkoły przejął p. Marian Jankiewicz, który razem z żoną podjęli trud wyremontowania zrujnowanego budynku i dalszego prowadzenia szkoły. Dzięki ich ciężkiej pracy kolejne pokolenia dzieci mogą się tam kształcić. Teraz dostają od Was "podziękowania" za włożoną pracę... Dobrej Nocy.
-
-
Iwona Wiewiór Ot wybory się zbliżają to przegrani chcą zaistnieć?
-
Izabela Kozera Może Pan Kołaciński zapozna się z tekstem.
-
Marek Zielinski Hmm... Muszę otworzyć coś katolickiego. Będzie darmo.
-
Anna Bućko Marek Zieliński A wiesz jak wyglądał ten budynek w momencie przejęcia? Okna do wymiany, posadzki, brak warunków do prowadzenia działalności oświatowej. Wielu wolontariuszy, rodziców, ludzi dobrej woli pomagało, żeby dzieci miały godne warunki do nauki. Zanim ktokolwiek zacznie podważać zaufanie do Dyrekcji placówki warto żeby zapoznał się z trudem jaki włożyli rodzice, nauczyciele dzieci tam uczących się.
-
Marek Zielinski Anna Bućko, nic z tych rzeczy. Zdaję sobie sprawę, że wkład ludzi z zewnątrz zapewne był spory. Ja nie o szkole w sumie tu myślę , a o wszelkich działaniach w imię tzw. katolicyzmu. Szczerze, to bokiem mi to już wychodzi, ale przypadek szkoły nie ma znaczenia. Czysty przypadek względem tego co myślę ogólnie.
Wielki szacunek dla ludzi wspierających. -
-
Anna Jonas Kościół niech sponsoruje swoje szkoły i przedszkola, a nie miasto !
-
Magdalena Nowakowska Anna Jonas argumenty ? Czy tylko znów ogół? Życzę Pani wnukom takich ekscesów jak teraz ma moje dziecko
Napisz komentarz
Komentarze