Burmistrz Oleśnicy Jan Bronś zdecydował o częściowym otwarciu Rynku dla ruchu samochodowego. Tym samym koryguje swoją własną decyzję sprzed lat o jego niemal całkowitym zamknięciu. Niemal, ponieważ połową jednej pierzei Rynku przejeżdża się z ulicy Zamkowej do św. Jadwigi, a połową drugiej - z ulicy Wrocławskiej w Sejmową. Teraz będzie można przejechać wzdłuż całej pierzei.
Częściowe otwarcie Rynku jest spełnieniem wyborczej obietnicy. Był to od lat postulat przedsiębiorców, którzy prowadzą tutaj swoje biznes i narzekają na zmniejszenie się liczby klientów. W prowadzonej w ubiegłym roku dyskusji, zwłaszcza przed wyborami samorządowymi i w związku z batalią o koncesję na sprzedaż alkoholu dla Stokrotki, wyeliminowanie ruchu samochodowego z Rynku wskazywano na główną przyczynę biznesowego marazmu.
Jak dostrzegł oleśnicki fotograf Wiesław Mazurkiewicz, wszystko jest już przygotowane - słupki stalowe zdemontowane, wymalowane linie na jezdni. Samochody będą mogły przejechać od ulicy Kościelnej do Sejmowej przez Rynek na początku nadchodzącego tygodnia. To będzie ułatwienie dla kierowców. Nastąpi spore odciążenie od ruchu samochodowego ulicy Łużyckiej. Mieszkańcy bloków przy tej ulicy odetchną. Autem będzie można pojechać tak jak onegdaj - z Matejki w Kościelną obok Szkoły Muzycznej, przez Rynek, do Sejmowej.
Napisz komentarz
Komentarze