Na lipiec przypada szczyt ruchu w Porcie Lotniczym Wrocław. Dlatego jest to też zwykle najlepszy miesiąc w roku. W lipcu 2019 lotnisko odnotowało dodatkowo najlepszy miesiąc w swojej historii, obsługując 3,4% pasażerów więcej niż w tym samym okresie przed rokiem.
– Wzrost procentowy pokazuje stabilny rozwój. Znaczenie ma fakt, że porównujemy się tu do poprzedniego roku, kiedy podróżni mieli już do dyspozycji rozbudowaną, bogatą i różnorodną siatkę połączeń, a na zdecydowanej większości kierunków niskosztowych w samolotach zajętych było ponad 90% miejsc. Widać wyraźnie, że weszliśmy w nowy etap, mówiąc obrazowo: patrzymy w górę, opierając się na solidnych fundamentach – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. Dodajmy, że od początku tego roku lotnisko obsłużyło już ponad 2 mln pasażerów, czyli o 8,4% więcej niż przed rokiem.
Gdzie największy potencjał?
Największy potencjał rozwoju ma w tej chwili segment połączeń sieciowych. Przekonuje o tym bardzo duże zainteresowanie rejsami na trasie Wrocław-Amsterdam (kierunek obsługiwany przez holenderskie linie KLM od maja 2019 roku). Samoloty na tej trasie latają codziennie.
– Zgodnie z naszymi przewidywaniami połączenie do Amsterdamu wpisało się w oczekiwania pasażerów równie dobrze co połączenie na główne lotnisko Paryża. Co ciekawe, ogromną popularnością cieszy się też inne połączenie do Holandii – loty z Wizz Airem do Eindhoven, notujące wypełnienie na poziomie ok. 96% – dodaje Dariusz Kuś. Łącznie, w lipcu 2019 przewoźnicy sieciowi na trasach międzynarodowych obsłużyli o ponad 15% pasażerów więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Już tradycyjnie najwięcej podróżnych korzysta z połączeń do Frankfurtu i Monachium (oba Lufthansy). Uwagę zwraca fakt, że na trasie Wrocław-Zurych (linie Swiss) przybyło aż 30% pasażerów.
Tanie linie przewiozły w lipcu blisko 202 tys. podróżnych wrocławskiego lotniska – w tym segmencie, w skali miesiąca, jest to również rekord. Niezmiennie utrzymuje się spore zainteresowanie kierunkami południowymi, tj. lotami do Hiszpanii, Włoch, Portugalii, na Kretę (Chania) lub Maltę, do Aten lub czarnogórskiej Podgoricy. Jednak bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się też inne kierunki, w tym na Wyspy Brytyjskie, a także Eindhoven, Paryż Beauvais czy Bruksela Charleroi.
Spektakularnie rozwijają się kierunki wschodnie. W ofercie linii Ryanair jest Kijów Boryspol, a od jesieni dojdzie jeszcze Odessa. Natomiast Wizz Air proponuje obecnie trzy połączenia wschodnie: Kijów Żuliany, Lwów i Charków. Właśnie ogłosił, że jesienią jego ofertę również poszerzą loty do Odessy. - Liczymy na to, że kierunek ten podobnie jak ubiegłoroczna jesienna nowość – loty do Charkowa, będzie cieszyć się ogromnym powodzeniem – mówi Dariusz Kuś.
Systematycznie przybywa podróżnych w ruchu krajowym. Na trasie do Gdańska przewoźnik Ryanair odnotował ponad 16% pasażerów więcej niż w lipcu przed rokiem. Stabilnie rozwija się ruch czarterowy – w lipcu z oferty biur podróży skorzystało już blisko 110 tys. podróżnych. Powodzeniem cieszą się zwłaszcza Turcja, Grecja, Hiszpania i Bułgaria, podróżni mają też do wyboru Egipt, Tunezję, Włochy czy Albanię. Tegoroczną nowością w ofercie biur podróży jest Algarve, najbardziej na południe położony region Portugalii.
Ofertę wakacyjnych wyjazdów z oferty biur podróży w tamten region Europy uzupełnia atlantycka wyspa „wiecznej wiosny” Madera zapowiadająca się na przebój tego lata. W tegorocznym sezonie letnim podróżni wrocławskiego portu mają do dyspozycji w sumie 83 połączenia: 50 niskokosztowych, w tym 18 atrakcyjnych kierunków południowych, 9 sieciowych oraz 24 połączenia czarterowe.
Napisz komentarz
Komentarze