- Był wspaniałym, twardym, nieustępliwym zawodnikiem. Takim go zapamiętamy. Mirek zasługuje, aby upamiętnić go na wszelkie możliwe sposoby - mówił Panoramie Michał Krej, prezes Pogoni Oleśnica, który pozytywnie odniósł się do propozycji.
- Pogoń poprze to całym sercem. Zrobię wszystko, będę namawiał ludzi, aby tak uczcić Mirka - stwierdził z entuzjazmem Zenon Olewiński, wieloletni kierownik klubu.
- Mocno popieram ten świetny pomysł - powiedział Mirosław Pałka, kibic i działacz.
- To bardzo dobry pomysł. Stadion nie ma nazwy, a Mirek spędził tam wiele, wiele minut. Będę ten pomysł mocno popierał - mówił trener Adam Maciejewski, kolega Mira z dużyny.
- Świetny pomysł. Jestem "za", bezgranicznie. Pomogę w realizacji tej idei - to z kolei słowa Tomasza Idziorka, kolejnego piłkarza, który z Mularczykiem spędził w jednej drużynie kilkanaście sezonów.
Wszyscy oni poparli pomysł Romana Rybaka, redaktora Panoramy Oleśnickiej, aby stadionowi na Brzozowej nadać imię przedwcześnie zmarłego Mirosława Mularczyka. Dziennikarz przygotował petycję, którą podpisało ponad 600 osób.
Dzisiaj Rada Miasta Oleśnicy podjęła uchwałę, popierającą ten pomysł. "Za" było 19 na 20 obecnych radnych. Zabrakło głosu przewodniczącego Rady Aleksandra Chrzanowskiego. Szef samorządu tłumaczył, że spóźnił się z głosowaniem, ale uchwałę popiera.
Napisz komentarz
Komentarze