Spore zainteresowanie kierowców i przechodniów wzbudziła obecność pod budynkiem Urzędu Gminy Oleśnicy przy ulicy 11 Listopada w Oleśnicy aut straży pożarnej, które około godz. 8.25 podjechały pod obiekt.
Co się stało? Na zewnątrz budynku zapalił się kartony - wentylacja wciągnęła dym i uruchomiła alarm przeciwpożarowy.
- Mamy bardzo dobre czujki dymu, które wyczuły jego wyższe stężenie. Sprawne działanie czujek i błyskawiczny przyjazd służb ratowniczych świadczą o tym, że jesteśmy bezpieczni - powiedział na gorąco powiedział portalowi olesnica24.com przyglądający się rutynowym działaniom strażaków kierownik Referatu Budownictwa Paweł Łobacz.
Napisz komentarz
Komentarze