Tylko zwycięstwo przedłużało nadzieje Wiwy na awans. I wygraną, jak to często bywa, zapewnił gościom piłkarz, który wcześniej bronił barw rywala...
Prowadzenie dał Pogoni Karol Siódmiak w 16. min. Wyrównał w 38. min Filip Szczypkowski.
I to właśnie Szczypek w 81. min wykorzystał rzut karny. Ten gol dał Wiwie wygraną 2:1.
Napisz komentarz
Komentarze