Wojewoda Dolnośląski Paweł Hreniak przekazuje apel dolnośląskiej policji w sprawie wyjaśnienia okoliczności śmierci dziewczynki w jednej z miejscowości w okolicach Żarowa. Osoby posiadające jakiekolwiek informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z Policją pod nr tel. 71 340-36-50, 71 782 41 08, 693-933-640, 605-535-833, 886-690-991 lub pod numer 112.
Szczególnie prosimy o kontakt osoby, które poruszały się samochodem z rejestratorem jazdy w dniu 13 czerwca 2019 w godz. 8.00-18.00 na trasie:
Imbramowice- Pożarzysko
Pożarzysko - Siedlimowice
Imbramowice – Domanice
Mrowiny- Pożarzysko.
Zapewniona anonimowość!
Nad sprawą pracują funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wraz z policjantami ze Świdnicy. Wszystkie działania wykonywane przez policjantów prowadzone są pod nadzorem Prokuratury.
******************************************
10-letnia Kristina z Mrowin (woj. dolnośląskie) zaginęła wczoraj po lekcjach. Szybko zorganizowano sztab kryzysowy, a w okolicy rozpoczęły się poszukiwani dziewczynki. Kilka godzin po zaginięciu, w lesie pod Żarowem natrafiono na ciało dziewczynki. Jak dowiedział się Fakt24, została ona zamordowana, a jednym z rozważanych wątków był ten, mówiący o przestępstwie seksualnym.
- Obrażenia na ciele odnalezionej dziewczyny wskazują na to, iż została zamordowana - mówił w rozmowie z Fakt24 Marek Rusin z prokuratory w Świdnicy. Prokurator nie chciał zdradzać szczegółów, zanim nie pozna wyników sekcji zwłok. Do mediów trafiły jednak pewne informacje.
Jak ustalili dziennikarze Faktu, na ciele dziewczynki były liczne rany kłute. Z kolei dziennikarze RMF FM dowiedzieli się, że przed śmiercią, dziewczynka miała zostać porwana. Dziennikarze radia twierdzą również, iż w okolicach Imbramowic miały pojawić się blokady drogowe.
Prostują je policjanci ze Świdnicy, którzy wyjaśniają, że to tylko tymczasowe wyłączenie odcinka drogi z ruchu. - Ze względu na trwające czynności operacyjne, wyłączony z ruchu jest fragment drogi Domanice-Imbramowice - powiedziała Fakt24 starszy sierżant Magdalena Ząbek z komendy w Świdnicy.
Na miejscu zbrodni wciąż pracują służby. Jak wynika z informacji dziennikarza Faktu, sprawca lub sprawcy, pozostawili po sobie liczne ślady na miejscu zbrodni.
Napisz komentarz
Komentarze