"Paweł K. (...) przez lata pracował w parafiach we Wrocławiu, Miliczu, Oławie i Bydgoszczy. Był też katechetą i opiekunem ministrantów. Pierwszy raz został zatrzymany w 2005 r. jako wikariusz we wrocławskiej parafii św. Ducha, bo pod sklepem proponował trzem chłopcom po 100 zł za usługi seksualne. Za księdza osobiście poręczył jako pierwszy abp Marian Gołębiewski, ale się wycofał, a potem zrobił to arcybiskup wrocławski Henryk Gulbinowicz" - napisała Gazeta Wyborcza.
Piotr K. odsiaduje obecnie wyrok w Zakładzie Karnym w Oleśnicy. W czerwcu 2015 r. za gwałty i molestowanie nieletnich chłopców dostał wyrok siedmiu lat pozbawienia wolności. Przebywa na oddziale dla osób z zaburzeniami preferencji seksualnych. Pracuje w bibliotece.
Okazuje się, że z byłym już kapłanem związany jest jeszcze jeden lokalny wątek.
Przed około rok (lata 2011 - 2012) był on rezydentem parafii w Smardzowie. Zaprosił go, wbrew władzom kościelnym (oficjalnie przebywał w Domu Księdza Emeryta), ówczesny proboszcz.
Smardzów (a także Nieciszów) należą do parafii w Borowej Oleśnickiej.
Napisz komentarz
Komentarze