Aktywny działacz wspólnoty parafialnej, organizator wycieczek, dobry człowiek o wielkim sercu - tak mówią o Stanisławie Kwiatkowskim nasi czytelnicy, którzy poinformowali nas o jego śmierci.
Mężczyzna poczuł się dzisiaj źle, stracił przytomność. Przyleciał do niego śmigłowiec LPR, ale życia znanego bierutowianina nie udało się uratować.
Napisz komentarz
Komentarze