Wczoraj w godzinach wieczornych nad Oleśnicą słychać było warkot śmigłowca. Maszyna krążyła w okolicach lotniska, co zaniepokoiło mieszkańców pobliskich osiedli.
- Nie był to kolejny lot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ani też akcja związana z gaszeniem potężnego pożaru we Wrocławiu przy ulicy Szczecińskiej w okolicach Stadionu Miejskiego - mówi portalowi olesnica24.com rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Oleśnicy Marcin Purzyński.
Kilka dni wcześniej nad oleśnickim lotniskiem widziano wojskowy samolot transportowy Casa, który także kilka razy zatoczył nad obiektem koło.
Można przypuszczać więc, że były to loty ćwiczebne, związane z możliwością awaryjnego lądowania maszyn.
Napisz komentarz
Komentarze