Goście z Brzeziny przyjechali tylko z trójką rezerwowych, ale udało im się niespodziewanie ograć Pogoń na Brzozowej.
Mechanik zaskoczył oleśniczan już w 3. min i po trafieniu Ujasa prowadził 1:0. Wyrównujemy w 10. min - bramkę w swoim debiucie zalicza Jendryca. Niestety, ten sam zawodnik niedługo przed przerwą ogląda czerwony kartonik, a przyjezdni dostają jeszcze rzut karny. Na szczęście Ujas trafia w poprzeczkę.
Od 45. minuty gramy w dziesiątkę. Mimo to wychodzimy, po golu Siódmiaka, na prowadzenie. Niestety, potem bramki strzelają już tylko goście. Piłka grzęźnie w siatce MKS-u jeszcze trzy razy i ostatecznie Mechanik wygrywa z Pogonią 4:2...