Tak cicho, jak podczas wygłaszania tego oświadczenia, na dzisiejszej sesji Rady Powiatu nie było ani wcześniej, ani później.
Radny Stanisław Stępień (PiS) odczytał w imieniu nieobecnego Czesława Teleszki (PSL) jego oświadczenie.
Rajca stwierdził w nim, że na zwołanym 17 stycznia tego roku posiedzeniu Komisji Budżetu i Rozwoju Powiatu Rady Powiatu nie przedstawiono i nie przegłosowano porządku obrad, nie omawiano na nim ani projektu budżetu na 2019 rok, ani projektu uchwały o wieloletniej prognozie finansowej. Obu tych projektów również nie poddano pod głosowanie.
Tymczasem na sesji, już po posiedzeniu komisji, jej przewodniczący Tomasz Kołaciński (KO) oświadczył przed Radą Powiatu, że komisja oba projekty przyjęła jednomyślnie. "Nie wiem, na jakiej podstawie to powiedział" - napisał radny Teleszko.
Dodał on, że w protokole z obrad zapisano, iż projekty "przyjęto przez aklamację".
"To złamanie statutu Rady Powiatu Oleśnickiego" - oświadczył radny PSL-u. - "Ślubowałem sumiennie i rzetelnie pełnić obowiązki radnego" - dodał i na znak protestu złożył rezygnację z udziału w Komisji Budżetu i Rozwoju Powiatu.
Jeśli zarzuty zawarte w oświadczeniu rajcy się potwierdzą, będziemy mieli ogromny skandal w samorządzie. Będzie to oznaczało poświadczenie nieprawdy w protokole i podanie Radzie Powiatu nieprawdziwej informacji przez Tomasza Kołacińskiego.
Takiej sprawy jeszcze w historii samorządu w powiecie oleśnickim nie było.
Szerzej - w Panoramie Oleśnickiej.
Napisz komentarz
Komentarze