W Bierutowie 40-letnia kobieta weszła na tory kolejowe przy ulicy Ogrodowej. Stanęła i czekała na nadjeżdżający pociąg. Na szczęście pociąg jechał wolno, a maszynista dostrzegł kobietę z daleka i zdołał przed nią wyhamować.
Na miejsce przyjechali policja, straż i pogotowie. Karetka zabrała kobietę do szpitala na obserwację.
Napisz komentarz
Komentarze