Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 07:22
Reklama
Reklama

Opozycja: Najgorsza "studniówka" w historii!

Opozycyjne w Radzie Miasta Oleśnicy ugrupowanie Oleśnica Razem nie zostawia suchej nitki na rządzących. Co napisali działacze OR o 100 dniach Jana Bronsia? Publikujemy ich komunikat.
Opozycja: Najgorsza "studniówka" w historii!

Najgorsza "studniówka" w historii oleśnickiego samorządu

Niestosowanie prawa, niejasne i wysokopłatne zlecenia dla zaufanych, podwyżki dla mieszkańców, utajnianie prac samorządu, skargi oleśniczan, brak pomysłu na zarządzanie miastem, wszechobecny brud, ograniczanie roli organów samorządowych i odcinanie kuponów od pracy poprzednika – tak wygląda pierwsze 100 dni rządów Jana Bronsia w Oleśnicy. To najgorsza "studniówka" w historii miejskiego samorządu.

Kiedy Michał Kołaciński przejął odpowiedzialność za Oleśnicę po 24 latach pobytu w ratuszu Jana Bronsia, nie zastał tam niczego istotnego. Żadnych długofalowych strategii, rozgrzebany remont stadionu i rozpoczętą inwestycję budowy ronda „koło Lidla”. Mimo to właśnie w ciągu pierwszych stu dni urzędowania nakreślił plan, który przyniósł Oleśnicy nowe inwestycje, drogi, ścieżki rowerowe, parkingi, reformę kultury i sportu, istotne oszczędności i bardzo ważne projekty społeczne, jak budowę CUS, mieszkań socjalnych, wprowadzenie społeczeństwa obywatelskiego, darmową komunikację, nowe świetlice i inne.

To właśnie w tym czasie rozwiązano drogą i niewydolną Straż Miejską, wtedy rozpoczęto istotne oszczędności w zatrudnieniu w Urzędzie Miasta (co pozwoliło zachować ponad pół miliona zł), złożono wniosek o dofinansowanie termomodernizacji SP 6 (co przyniosło 832.912,31 zł), przyspieszono włączenie ponad 48 ha do WSSE, rozbudowano i zaktualizowano informacje dla potencjalnych inwestorów w językach polskim i angielskim, utworzono pierwszy raz Miejską Komisję Sportu, powołano też Miejską Radę Działalności Pożytku Publicznego, wprowadzono Oleśnicki Budżet Obywatelski, wprowadzono bezpłatne parkowanie dla posiadaczy Oleśnickiej Karty Dużej Rodziny i tańszy abonament w okolicy ul. Kochanowskiego, rozpoczęto konsultacje w sprawie utworzenia Centrum Usług Społecznych, opracowano program szczepień przeciwko rakowi szyki macicy dla dziewczynek, utworzono ogrzewalnię dla bezdomnych, rozpoczęto przygotowania do rewitalizacji Parku Kopernika i podjęto wiele, wiele innych działań. W pierwsze sto dni!

Na pierwsze sto dni Jana Bronsia Michał Kołaciński pozostawił przygotowaną budowę sali gimnastycznej przy SP4, podpisaną umowę na remont ul. Dobroszyckiej z budową ronda, ustalony przebieg obwodnicy wschodniej i terminarz prac, podpisaną umowę na remont Placu Zwycięstwa, rozstrzygnięte postępowanie na projektanta dla rewitalizacji stawu przy ul. Kruczej, zaawansowane rozmowy z inwestorami zainteresowanymi oleśnicką podstrefą WSSE i szereg innych rozpoczętych projektów.

 

Tymczasem studniówka J. Bronsia zatrważa. I wcale nie chodzi o to, że śmieci i brudu w mieście jest więcej, niż wcześniej. W punktach minione sto dni można streścić tak, jak poniżej:

1. Zmniejszenie dopłat dla dzieci w przedszkolach niepublicznych, a co za tym podwyżki czesnego (więcej TUTAJ);

2. Dotkliwe podwyżki opłat za ogrzewanie i ciepłą wodę dla mieszkańców (więcej TUTAJ);

3. Ograniczenie bonifikat za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności do 60 %, przy możliwości bonifikaty nawet 98 % (więcej TUTAJ);

4. Zwiększenie zatrudnienia w UM: utworzenie etatu naczelnika Wydziału Organizacyjnego, skutkujące kosztami ok. pół mln zł w trakcie kadencji;

5. Wstęp do demontażu instytucji kultury w obecnym kształcie, co może przynieść kolejne synekury dla swoich wiernych zwolenników. Jeden konkret już znamy: miasto przestało organizować Oleśnicki Festiwal Jazzowy, będzie za to koncert disco polo;

6. Odwrót w negocjacjach z PKP, oznaczający w istocie przejęcie obciążeń finansowych związanych z remontem dworca przez miasto, mimo wcześniejszych deklaracji o planowanym remoncie przez obecnego właściciela;

Spotkanie burmistrza Oleśnicy Michała Kołacińskiego z wojewodą dolnośląskim i członkiem zarządu PKP Michałem Beimem w sprawie remontu dworca kolejowego w Oleśnicy ze środków PKP, fot. duw.pl

7. Wątpliwe transfery finansowe dla osób i mediów wspierających kampanię komitetu - skandaliczne 160 zł za każdy post na FB dla koordynatora kampanii i wspieranie interesów byłych redaktorów tygodnika „Oleśniczanin”: prawie 3.000 zł za prowadzenie miejskiego FB dla pani Katarzyny Kijakowskiej i ponad 3000 zł dla firmy pana Grzegorza Kijakowskiego za nieokreśloną „działalność promocyjną” na nowo powstałym portalu. Smaczku dodaje fakt, że – jak odkryła „Panorama Oleśnicka” - pani Kijakowska współpracowała z firmą zastępczyni burmistrza Bronsia;

8. Rzekome "uratowanie" remontu ul. Dobroszyckiej to w rzeczywistości realizacja umowy z DSDiK , która jest inwestorem: wystarczy sprawdzić ostatni aneks i przypomnieć o wyrażonej w formie uchwały decyzji poprzedniej Rady Miasta o współfinansowaniu tej niezagrożonej inwestycji;

                                           
9. Wpływ do miejskiego budżetu prawie 25 mln ze sprzedaży działki w podstrefie WSSE przy ulicy Krzywoustego na rzecz GKN to nic innego jak odcinanie kuponów od pracy poprzednich władz, które przygotowały tereny inwestycyjne, uzbroiły je w sieci wodno-kanalizacyjną i energetyczną oraz drogę z ciągiem pieszo-rowerowym i rozpoczęły negocjacje z zainteresowanymi inwestorami. Dodatkowo to właśnie w poprzedniej kadencji wynegocjowano nowy przebieg obwodnicy wschodniej miasta, który skomunikuje ten obszar z trasą S8, wynegocjowano także niższą prowizję za sprzedaż na rzecz WSSE z 15% do 10%. Rzeczywisty wkład Jana Bronsia polegał tylko na podpisaniu wniosku o włączenie tych ok. 48 ha do WSSE w 2014 r.;

10. Gorączkowe szukanie pretekstu by zrzucić z siebie odpowiedzialność za losy oleśnickiego zamku, który nie wiadomo jak długo jeszcze pozostanie w zarządzie OHP;

11. Odwrót od sportu: likwidacja Komisji Sportu, ograniczenie reprezentacji środowiska sportowego w Miejskiej Radzie Sportu do 10 osób, obcięcie dotacji dla większości klubów.

 

 

Burmistrz Oleśnicy Jan Bronś podczas konwentu samorządowców w Lubinie. Fot. Lubin.pl


W ciągu 100 dni na burmistrza Bronsia wpłynęły już 3 skargi mieszkańców. Być może nie radzi sobie on z pełnieniem funkcji ze względu na brak kadr: aby obsadzić niektóre stanowiska z mandatów musieli rezygnować radni, w ich miejsce do Rady Miasta weszły osoby o dość nikłym poparciu społecznym.

Jeśli dodać do tego bezprawne utajnianie prac Komisji Rewizyjnej, niestosowanie się do ustaw o samorządzie gminnym i o dostępie do informacji publicznej (o konstytucji i statucie miasta nawet nie wspominając), a do tego wspomnimy jeszcze dławienie głosu opozycji w Radzie Miasta oraz ciągłe dyskredytowanie działań poprzednich władz w zakresie polityki społecznej (w tym senioralnej!), to uzyskamy prawdziwy obraz "powrotu do normalności i przywracania blasku", jaki zaserwowali nam obecnie rządzący. Tego prawdziwego obrazu nie zmienią karkołomne wysiłki "zaprzyjaźnionych" z nową władzą mediów.

Oleśniczanie, mamy nadzieję, potrafią już oddzielać fejk niusy od prawdy.

Komunikat KWW Jana Bronsia zamieściliśmy TUTAJ.


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic