"Książka na weekend": Krzysztof Jaroszyński - „Półprzewodnik po Polsce”
Czas wakacji, czas urlopu trwa. A tym samym czas wędrówek, wyjazdów i wyczekiwanych podróży. Jeśli jeszcze nie zdecydowałeś i wahasz się, dokąd wyjechać, to z pomocą przyjdzie właśnie ten nietypowy przewodnik. A właściwie „Półprzewodnik po Polsce”. W podtytule zawarta jest informacja: „100 miejsc, 100 osobistych historii”. A przyznaje się do nich Krzysztof Jaroszyński, twórca kabaretowy i satyryk w jednym, polski scenarzysta. A skoro tak, to będzie na wesoło i dowcipnie. Jeśli tylko lubisz polskie krainy, to możesz wyruszyć śmiało w podróż wakacyjną śladami wspomnień pana Krzysztofa, który niewątpliwie zagwarantuje Ci przy tym dużą dawkę dowcipu i humoru. Nie zabraknie także ironii i autoironii.
„W Polsce jest niezliczona ilość miejsc, gdzie podobno nocował Napoleon. Gdyby w te wszystkie „podobno” uwierzyć, to należałoby stwierdzić, że dorosły Napoleon mieszkał na stałe w Polsce i nigdzie się stąd nie ruszał. Inna sprawa, że Napoleon lubił sobie pospać. Zresztą już na jego portretach widać, że nawet w dzień chodził w śpioszkach”. Autor, jak widać, kreśli fascynujące portrety znanych i sławnych postaci, a jego styl wypowiedzi może zaskoczyć i rozbawić.
Błyskotliwość, humor będą tu więc na porządku dziennym. Niewątpliwie doznasz szeregu przyjemności w smakowaniu dobrze znanych widoków, doświadczysz atmosfery wolności i nadziei na poznanie nowego miejsca. A wybierając tę książkę do poczytania, będzie Ci towarzyszył niezmiennie… dobry humor. Albowiem siłą tej książki są ciekawe, niekiedy pikantne anegdoty, trafne spostrzeżenia z przebytych podróży Krzysztofa Jaroszyńskiego, zachwycającego się nie tylko pięknymi jeziorami, morzem i malowniczymi polskimi górami, ale i urokliwymi, historycznymi miastami i miasteczkami (także tymi na Dolnym Śląsku).
To idealna propozycja dla tych, którzy szukają ciekawych, niebanalnych historii o niezwykłych zakątkach regionalnej Polski. Ta książka rozbawi, wprowadzi w dobry nastrój i być może, wyzwoli entuzjazm do wyruszenia w podróż. Jakąkolwiek podróż. W końcu to czas podróżowania.
Polecam: Anna z Czytelni OBP.
