Oleśniczanka na obozie

Na szczęście Pan już nie jest szkoleniowcem o ile wogóle Pan był. Panu to się nic nie podoba - typowy malkontent. Szkoda mi Pana oraz Pana wnuków o ile je Pan ma. Smutne to.

Inny temat: zarazem inny oleśnicki portal doniósł, iż 09.02.19 Michał Pytel zdobył tytuł Mistrza Polski, ha, nie podano kto jest jego szkoleniowcem, bo klubowy komunikat ten fakt przemilczał. Jest to brak szacunku dla szkoleniowca. Jest nim Jarosław Janeczek. Bez niego nie byłoby tego nietuzinkowego (w historii oleśnickiego sportu) osiągnięcia. Ale powstaje pytanie: szkoleniowiec jest na zdjęciach z obozu w Szklarskiej Porębie, czy zatem nie był ze swoim podopiecznym w Toruniu?

do tchórzliwego Internauty zza "rodzic 09.02.19 , 11:52" nie napisałby Pan tego, coś Pan napisał, gdybyś musiał podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem. Być tchórzliwym rodzicem jakiż przykład daje się kolejnemu pokoleniu? Uczy się tchórzostwa? Powyżej jest tekst główny i takież zdjęcie. Zarówno w tekście, jak i na głównym zdjęciu powinni być szkoleniowcy, a na głównym zdjęciu powinni być wszyscy uczestnicy zgrupowania. Tak było w latach, gdy byłem zawodnikiem, a później szkoleniowcem tegoż klubu. Niestety, wartości obecnie już nie są takie, jakie były w minionych latach.

A co to Pana obchodzi? Książkę Pan piszesz o klubie. Na głównym zdjęciu nie są wszyscy uczestnicy zgrupowania, a opiekunowie są na innych zdjęciach umieszczonych w tym artykule, tylko trzeba umieć je otworzyć Panie Krzysztofie

Patrząc na zdjęcie, zapewne prezentujące wszystkich sportowców WKS Oleśniczanka, można wnioskować, iż byli pod opieką … No właśnie - ilu szkoleniowców i których? Szkoda, że szkoleniowcy nie są tak odważni jak ich podopieczni. Inaczej, to trochę nie w porządku, gdy upublicznia się młodych sportowców, a szkoleniowcy się ukrywają. Wstydzą się? Dlaczego w komunikacie nie zostali wymienieni?