Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 13:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

W "Książce na weekend" inspirująca propozycja dla kochających czytać

Świetna, zabawna, sentymentalna i pełna nadziei historia o książkach i o ludziach.
W "Książce na weekend" inspirująca propozycja dla kochających czytać

”- Co lubi pani czytać?
Ursel Schafer nie chciała tego zdradzić, chciała, żeby Sabine Gruber to wiedziała, bo jest księgarką, a zatem z natury powinna być obdarzona swego rodzaju darem jasnowidzenia...”

Nie mogłam oprzeć się, aby nie zacytować cudownego fragmentu z początku świetnej, zabawnej, sentymentalnej i pełnej nadziei historii o książkach i o ludziach. Polecam „Spacerujący z książkami” - Carsten Henn - każdemu, kto uwielbia usiąść z pachnącą pyszną kawą i z nową inspirującą książką, bo do takich właśnie ona należy. Ale jak nie spodziewać się smakowitego kąska po krytyku kulinarnym, który dodatkowo prowadzi własną winnicę.

Carl - księgarz, który dostarcza osobiście pięknie, własnoręcznie zapakowane książki do domu, jest starszym, słabym człowiekiem, właściwie nie oczekuje od życia już nic. Martwi się, że niedługo pójdzie na emeryturę a chyba nie chce. W dodatku księgarnię właśnie odziedziczyła córka właściciela i ma całkiem inny pomysł na handel książkami.

Całe miasteczko pełne jest fikcyjnych postaci z różnych książek. Pojawia się też kot z trzema łapkami, zakonnica, kulturysta, ale kiedy pojawia się mała dziewczynka, która postanawia pomóc starszemu panu, zaczyna robić się ciekawie. Po pierwsze: w czym pomóc? Po drugie: kto tu komu pomaga? Pytania można mnożyć: a dlaczego, a kto to jest, a po co, a dlaczego? Na te wszystkie pytania znajdziemy odpowiedzi w książce, która powoli odsłania nam swoje tajemnice i robi się ckliwie, ale też bardzo poważnie i tajemniczo. Książki mogą łączyć zupełnie obcych sobie ludzi, potrafią dodać odwagi, popychają do działania. Można brać garściami optymizm, którego w tej książce nie brakuje i to właśnie jest bardzo dobre, mobilizujące i odświeżające, nie tylko dla tych których już nic nie cieszy.

Tak naprawdę każdy z nas jest taką książką, którą sami piszemy, a na nasze dalsze losy mają wpływ inni ludzie i odwrotnie. Ta wymyślona historia mogła zdarzyć się naprawdę i wierzę w to, że tak było, a nawet jeśli nie, to na pewno zdarzy się jeszcze kiedyś.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic