
BETONZA pożre kolejną enklawę zieleni w Oleśnicy
Chciałbym się mylić, chciałbym połknąć język i napisać po sesji, że się myliłem. Jednak od początku tej kadencji widzę co się dzieje w zakresie ekspansji betonzy w Oleśnicy. Nie zostawiam zatem Państwu i sobie zbyt wiele nadziei.
Powszechnie wiadomo, że burmistrz Oleśnicy Jan Bronś nie ma litości dla zielonych enklaw naszego miasta. Właśnie przedłożył radnym projekt uchwały dot. zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (mpzp) dla obszaru ul. Wojska Polskiego i Brzozowej. Zmiana dotyczy jednej działki - tej na której położony jest tzw. Pałacyk "Pod Blachą" czyli budynek dawnego kasina wojskowego wraz przylegającym do niego terenem parkowym. Miejsce to zna chyba każdy oleśniczanin. Jeszcze kilkanaście lat temu przy scenie w parku odbywały się klimatyczne wieczorki taneczne . Miejsce jest obecnie zaniedbane, ale wciąż z ogromnym potencjałem.
Niestety z treści uchwały autorstwa Jana Bronsia wynika, że jedyny potencjał jaki widzi właściciel tego terenu i burmistrz to zabudowa deweloperska. Jeżeli się nie mylę, czytając treść uchwały, to wkrótce zieleń parkowa, w tym kilkusetletnie okazałe dęby znikną, a w jego miejsce wciśnięte zostaną... bloki.
Działka jest prywatna o zmianę umożliwiająca zabudowę wielorodzinną na tym historycznym terenie zawnioskował jej właściciel.
Oczywiście Jan Bronś, co nie jest wielkimi zaskoczeniem, również uważa, że upchanie tam blokowiska to korzystne rozwiązanie.
Burmistrz w uzasadnieniu napisał tak: "(...) Obszar obowiązywania planu miejscowego w obrębie ulicy Wojska Polskiego i Spacerowej jest atrakcyjny z uwagi na korzystne warunki do zamieszkania jak i zapotrzebowanie na nową zabudowę wielorodzinną".
Co zdumiewające burmistrz w punkcie 5 uzasadnienia uchwały podkreśla, że: "(...) przewidywane rozwiązania planu nie będą naruszać ustaleń obowiązującego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Oleśnicy". Ten argument podany przez burmistrza stoi w zupełnej sprzeczność z zapisani studium uwarunkowań i integralną jego częścią tj. załącznikiem graficznym do studium, który wskazuję, że na tej konkretnej działce ma być ZP czyli Zieleń Parkowa 🌳🌳🌳. Czy zatem zapisy studium w obecnej kadencji nie obowiązują?
Na dzisiejszym posiedzeniu komisji skarg wniosków i petycji próbowałem potwierdzić, czy właśnie taki jest plan dla tej działki tj.bloki kosztem terenu parkowego z kilkusetletnimi drzewami. Pani Skarbnik nie znała szczegółów założeń zmian w planie, ale zdeklarowała, że na komisji budżetu i infrastruktury radni poznają szczegóły.
Szanuje własność prywatną, jednakże nie zgadzam się na betonozę i zabudowę każdego wolnego skrawka zieleni w naszym mieście. To miejsce można zagospodarować w inny sposób. Ostatecznie lepsza opcją będzie odkupienie przez miasto tej nieruchomości
Głosowałem przeciw zmianą mpzp dla tego terenu. "Za" zmianą byli radni ORS - Marek Czarnecki i Jan Mandat. Wstrzymała się od głosu radna Ilona Brattig (ORS), wyraźnie zaskoczoną proponowaną zmianą "zieleni na beton".
Wlasnie pada deszcz, bedziemy mieli zalane tradycyjnie okolice rond, ulice pod mostem na ludwikowskiej, wode w garazach podziemnych. Ale, wycinajmy drzewa, betonujmy miasta.
Krótkie pytania. Czy w Oleśnicy jest zatrudniony urbanista?
Czy radni mają jakikolwiek wpływ na miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego? Jak to jest , że na osiedlu o niskiej , jednorodzinnej zabudowie powstają rzędy bloków i szeregówek?
Do @ co jest grane. W Oleśnicy o wszystkim decyduje sam wiesz kto. Dlatego takie bezguście w krajobrazie.
Od wielu lat zwracałem uwagę na bezczynność oleśnickich samorządowców wobec tego obiektu. Radny P. Bielański też niczego nie uczynił dla ratowania obiektu. Tak, jest wyjątkowy i wyjątkowe jest jego otoczenie, a w zasadzie było, bo elementy wyjątkowego parku znikły, albo uległy zniszczeniu. A czyż nie mogło to być centrum róży? Mogło tam być rosarium, muzeum róży. https://youtu.be/zVnG8GNW-yo
To jest teren ptywatny. Własność to święta rzecz. Tak jest w każdym normalnym kraju i właściciel może ze swoją własnością robić co chce. A pan bielański niech nie ingeruje w czyjeś prywatne rzeczy i dobra. Z jego wywodów wynika, że właściciel gruntu nie może nim dysponować wedle własnej woli. Tak to było w PRLu.
Do @kropka. Ale masz urojenia. Prawo własności nieruchomości to nie widzimisię. Nie możesz robić czego tylko chcesz. Musisz się dostosować do ogółu. W Szwecji, Niemczech gdzie całe osiedla domków jednorodzinnych wyglądają podobnie. Miasto decyduje o zewnętrznej formie budynku. Czy to ma być jedno czy dwukondygnacyjny budynek. Czy na danym osiedlu jest czerwona czy czarna dachówka. A może blacha. Każda działka jest prywatna a stojące budynki podobne lub bliźniacze. W Szwecji aby malować budynki na zewnątrz trzeba mieć licencję. Aby właśnie nie było dziwactw. Wejdź w google i sprawdź miejscowość między Jokkmokk i Gällivare. Nazywa się chyba Port. Jeżdżę do Gällivare i Kiruna dwa razy w roku i to widzę. To samo jest na niektórych osiedlach w Övik.
Czyli te kolorowe domki w necie lub na pocztówkach to fikcja?
Anonimie, ukrywasz się, bo nie jesteś pewien słuszności tego, co napisałeś i dobrze, bo jesteś w błędzie - nie zawsze może robić co chce.
Od tego właśnie są radni. Inaczej ktoś wymyśli spalarnię odpadów w środku miasta i powie mój teren zmienicie plan miejscowy pod moje oczekiwania, i gdzieś mam zadanie mieszkańców. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego to ważny dokument, i decydują o nim radni, a nie prywaciarze kierujący się zyskiem
@Dr. No to radni zadecydowali a nieden ki....bo...l który jest zawsze na nie.
Uratujmy tą enklawę zieleni.
Głosowanie milicjanta nikogo nie dziwi.
Ale gdzieś przecież mieszkać trzeba?
To wkrótce bloki będą w parkach na Klinowej czy Mickiewicza super lokalizację. Bo przecież nie można np. na kwadratach , bo za daleko. Patologia
Masakra.
Zezwola na bloki, a potem przytrafi się pożar pałacyku i cały teren pójdzie pod bloki. Niestety takich mamy rządzących.
Deweloperzy rządzą miastem. Bronś nie na już żadnych hamulców. Beton zaleje wszystkie możliwe tereny zielone w mieście. Wszystkie. Raj dla deweloperów