Jak ujawnił portal olesnica24.com, Robert Sarna, radny Koalicji Obywatelskiej, na sesji Rady Miasta z jakiegoś dokumentu odczytał imię i nazwisko Kazimierza Karpienki, imiona jego rodziców, niepełne - adres zamieszkania i numer dowodu osobistego, a także zawód radnego PiS. I poinformował o przynależności radnego Karpienki do PZPR.
Po tym zdarzeniu Urząd Miasta Oleśnicy wysłał do Urzędu Ochrony Danych Osobowych pytanie o możliwe złamanie ustawy RODO przez radnego Sarnę.
Radny KO powiedział nam, że jest spokojny, bo ustawy RODO nie złamał.