Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 17:28
Reklama
Reklama

Wzrost cen energii. Beata Kempa: Mówiliśmy, że będzie armagedon

"Przywódcy większości państw mają problem i muszą zacząć wsłuchiwać się w głos obywateli, a nie ideologów" – powiedziała europoseł Solidarnej Polski Beata Kempa w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.
  • Źródło: DoRzeczy.pl
Wzrost cen energii. Beata Kempa: Mówiliśmy, że będzie armagedon

Autor: Źródło: biuro prasowe Beaty Kempy

Na pytanie redakcji DoRZeczy.pl, kto odpowiada za wzrost cen energii w Europie, mieszkanka Sycowa odpowiada tak:

Największym winowajcą jest handel emisjami. To przez ten system zarzynane są europejskie gospodarki. Jest to system groźny dla Polski, dla naszych kopalni i elektrowni, dlatego, że nie przystosujemy naszej gospodarki do oczekiwanych wymogów w tak krótkim czasie. Za wysokie ceny emisji płacą nasze firmy oraz podatnicy.

Jako Solidarna Polska od dawna o tym alarmowaliśmy. To nasze ugrupowanie było autorem uchwały, która została poparta przez PiS i obligowała i popierała polski rząd ws. reformy i zawieszenia działania systemu EU ETS.

Pytana o wzrost cen mówi z kolei:

Wysokie ceny dotykają wszystkich. Przywódcy większości państw mają problem i muszą zacząć wsłuchiwać się w głos obywateli, a nie ideologów. Wzrost cen ETS-ów wpływa na kondycję gospodarek i należy podjąć jak najszybsze działanie, żeby to zmienić.

Weźmy również pod uwagę, kto tu podejmował decyzję i na co się zgodził. To były premier [Donald Tusk] mógł pomyśleć, żeby rozpocząć liczenie modernizacji od 1990 roku, a nie od 2005 roku. W ten sposób podarowaliśmy i zmarnowaliśmy czas i dużą pracę wykonywaną przez Polskę przez 15 lat w zakresie czystego powietrza. Dodatkowo musimy sobie prześledzić konstrukcję umów gazowych o których wielokrotnie mówił poseł Janusz Kowalski. Umowy były niekorzystne i zawierane na długie lata.

A stwierdzenie, że to premier Mateusz Morawiecki zgodził się na obniżenie liczby emisji w handlu, komentuje w ten sposób:

My jako Solidarna Polska od 2011 roku alarmowaliśmy, że w tej materii będzie armagedon. Nie możemy być naiwni. Toczy się ogromna gra interesów potężnych graczy takich jak Niemcy i Francja. Niemcy walczą o wiatraki i gaz, a Francja o technologię jądrową. Zobaczmy co w tej chwili dzieje się z Turowem. To tylko namiastka tego prowadzi walka o interesy.

Uruchamia się potężne narzędzia, które mają pomóc wygrać grę gospodarczą i mogą uderzyć w Polskę lub w Węgry. Trzeba pamiętać, że ten proces rozpoczął się za rządów Donalda Tuska, który dziś jest przewodniczącym Europejskiej Partii Ludowej. Pytam wprost, co zrobił Donald Tusk? Przecież ma wpływ na tych wszystkich ideologów. Jeśli tak bardzo troszczy się o Polaków, martwi podwyżkami, to niech odpowie, czy choć jedną rozmowę odbył w tej sprawie?


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic