W maju do azylu Oleśnickich Bid włamał się mężczyzna, któremu towarzyszyło dwoje dzieci. "Związali i przerzucili przez płot naszego podopiecznego Bartona. Barton jest w trakcie diagnozy, jest starszym psem. Błagamy o pomoc w ustaleniu człowieka ze zdjęcia oraz informacje co dzieje się z Bartonem" - napisała wówczas fundacja.
Czworonoga udało się odzyskać.
Teraz fundacja informuje:
"Dziś do Sądu został przesłany akt oskarżenia w sprawie kradzieży psa Bartona.
Nie informowaliśmy Was o tym, że postępowanie zostało umorzone z powodu niskiej szkodliwości czynu .
Trudno jest zrozumieć, że:
- włamanie na prywatny teren,
- kradzież psa,
- narażenie życia dzieci
jest tak postrzegane.
Oczywiście odwołaliśmy się z pomocą naszego pełnomocnika Adwokata Pana Pawła Dopierały, za co bardzo dziękujemy Panu Pawłowi!
Sprawa została przywrócona!!
Oczekujemy na termin posiedzenia Sądu.
Będziemy Was na bieżąco informować o przebiegu postępowania".
Napisz komentarz
Komentarze