Do interwencji doszło dzisiaj rano. Na policję zadzwoniła rozstrzęsiona kobieta, informując, że w Dziadowej Kłodzie młody mężczyzna, który może być pod wpływem narkotyków, zachowuje się bardzo agresywnie w stosunku do przechodniów. Wybił też szyby w jednym z domów. To 25-latek, wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe.
Próbę jego ujęcia podjęli sami mieszkańcy. Potem w pościg włączyli się policjanci. Policjantka oddała strzał ostrzegawczy - wtedy ścigany zatrzymał się i został obezwładniony.
"Stój policja, będę strzelać! Policja! Na glebę! Na glebę k...! Kładź się!
- krzyczała policjantka, celując w głowę ściganego. Został on, kiedy już leżał, kopnięty przez funkcjonariuszkę.
Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Kamil Rynkiewicz powiedział portalowi olesnica24.com, że prowadzone są czynności wyjaśniające. Chodzi zarówno o zasadność użycia broni, jak i sam przebieg interwencji.
Nie wykluczamy, że policjantka, która przez krótką chwilę trzymała broń przy głowie mężczyzny, mogła dać się ponieść emocjom ze wzgląd na fakt, że wcześniej zatrzymany był agresywny w stosunku do kobiety i dziecka
- powiedział Kamil Rynkiewicz.
Napisz komentarz
Komentarze