"Tak jak zaplanowałem, tak zrobiłem. 7:42 h - rekord Polski, a także jedne z najlepszych czasów na tym dystansie na świecie. Dla mnie to również kolejne zawody prowadzące do wyznaczonego celu jakim jest Kona. Dziękuję za Wasz doping, słyszałem i czułem Waszą energię , która niosła mnie do mety. 2022 zapowiada się naprawdę dobrze" - napisał z Cozumel w Meksyku Robert Wilkowiecki.
Dodajmy, że Wilkowiecki jako pierwszy Polak złamał barierę ośmiu godzin na pełnym dystansie Ironman.