Niedawno zamieściliśmy polityczne przemyślenia Zbigniewa Kembłowskiego - CZYTAJ TUTAJ.
A dzisiaj refleksje jego syna Arkadiusza Kembłowskiego, kandydata na radnego z komitetu Jana Bronsia, członka Platformy Obywatelskiej, którego oleśniczanie poznali szerzej jako inicjatora pierwszej obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej, który skutecznie doprowadził do usunięcia bilbordów antyaborcyjnych z ulic Oleśnicy.
Oto, co napisał:
W wielu przypadkach różne ugrupowania nie mogłyby zdobyć władzy, a potem jej utrzymać w krótszym bądź dłuższym czasie, bez wygenerowania w przestrzeni publicznej wroga.
Wróg stanowi niezbędną pożywkę dla grupy politycznej, opiera się w znacznym stopniu na obronie i walce z mniej lub bardziej konkretnym przeciwnikiem. A generowanie wizerunku wroga zaliczyć można do podstawowych zadań propagandy.
Walka z wrogiem ma również na celu odwrócenie opinii publicznej od bieżących istotnych problemów /ATOL, KRADZIEŻ NUMERÓW PESEL - SKANDAL W OBO/
Napisz komentarz
Komentarze