Wczoraj na gali w Londynie, w pojedynku o pas WBA International wagi półciężkiej, Marek Matyja (20-3-2, 9 KO) przegrał przez techniczny nokaut w szóstej rundzie z faworyzowanym Craigiem Richardsem (17-2-1, 9 KO).
Do momentu przerwania walki rywalizacja była zacięta i niezwykle wyrównana. Pięściarz z Bogusławice po pięciu rundach prowadził 48-47.
"O rozstrzygnięciu boju zadecydował prawy podbródkowy Richardsa, po którym Matyja nie zdołał dojść do siebie i choć nie padł na deski, został poddany przez sędziego ringowego" - poinformował ringpolska.pl.
Matyja protestował, ale decyzja sędziego była nieodwołalna. Zabrakło dwudziestu sekund do przerwy...
Napisz komentarz
Komentarze