Mieszkaniec powiatu oleśnickiego, kierujący samochodem osobowym, został 1 listopada 2020 roku w godzinach popołudniowych zatrzymany w Oleśnicy do kontroli drogowej. Okazało się, że miał ponad 3 promile alkoholu we krwi! Razem z nim jechało czworo pasażerów...
33-latek stanął przed sądem. Dodajmy, że był już wcześniej karany za inne przestępstwa. Sąd skazał go na karę ograniczenia wolności. To odmiana kary pracy na cele społecznie użyteczne.
Jak powiedział Panoramie Oleśnickiej Tomasz Słowik, prokurator rejonowy, oleśnicka prokuratura złożyła odwołanie od wyroku i będzie domagała się kary bezwzględnego pozbawienia wolności.
- Apelację składamy z uwagi na okoliczności popełnienia przestępstwa i bardzo wysoki stopień szkodliwości czynu
- mówi Tomasz Słowik. Zwraca uwagę, że kierowca miał bardzo wysokie stężenie alkoholu we krwi, wiózł cztery osoby i przestępstwo popełnił w dniu Wszystkich Świętych, kiedy natężenie ruchu jest szczególnie duże, więc o wiele łatwiej o tragiczne konsekwencje nieodpowiedzialnego zachowania kierowcy.
Teraz sprawę oceni Sąd Okręgowy we Wrocławiu, który wyda prawomocny wyrok.
Napisz komentarz
Komentarze