Kulisy tej sprawy portal olesnica24.com ujawnił TUTAJ.
Andrzej Bednarski, radny opozycji, w czerwcu otrzymał od burmistrza jednorazową koncesję na sprzedaż alkoholu na imprezie na stadionie w Grabownie Wielkim. Prawnicy Urzędu Miasta i Gminy w Twardogórze (powiat oleśnicki) ocenili, że było to złamanie ustawy samorządowej - radny prowadził działalność gospodarczą na majątku gminy. A takie działanie skutkuje wygaśnięciem jego mandatu.
Dzisiaj na nadzwyczajnej sesji uchwałę w tej sprawie proceduje miejscowa Rada Miejska.
Radny Mieczysław Kowalski zawnioskował o wycofanie z porządku obrad uchwały o wygaszeniu mandatu. Wsparł go radny Witold Szydełko. Ale wniosek poparło 5 rajców, 7 było przeciw, 1 się wstrzymał.
- Rada miała ostatnią szansę wyjść z twarzą z tej sytuacji. To podłość!
- skomentował wynik głosowania radny Szydełko.
W geście protestu radni Witold Szydełko i Lidia Stanisławska opuścili obrady.
Wszystko wskazuje na to, że radny mandat straci...
Za wygaszeniem mandatu było 6 radnych. 3 było przeciw. 2 wstrzymało się od głosu. Mandat Andrzeja Bednarskiego został wygaszony. W Grabownie Wielkim odbędą się wybory uzupełniające.
AKTUALIZACJA
Konieczna jest reasumpcja głosowania, ponieważ wziął w nim udział zainteresowany, czyli radny Andrzej Bednarski... Ale ostateczny wynik kolejnego głosowania jest jasny - radny mandat straci.
Tym razem głosowało 9 radnych (obrady opuścił Maciej Bukowski, a Andrzej Bednarski nie głosował). Za wygaszeniem mandatu było 6 rajców, 2 przeciw, 1 wstrzymał się od głosu.
Szerzej - w Panoramie Oleśnickiej.
Napisz komentarz
Komentarze