Łąka kwietna powstała na ulicy Wałowej. No, na razie jest tylko łąka. Kwiatów brakuje. Na tabliczce napisano: "Tutaj wiosną zakwitnie łąka kwietna". "Może latem" - ironizuje Wiesław Mazurkiewicz, oleśnicki aktywista.
Co na to inni oleśniczanie?
Sylwia Urbanek: Nie ma kwiatów, ktoś skłamał
Wiesław Mazurkiewicz: Łąki kwietne wysiewa się w kwietniu. Można nawet w końcu maja, tylko może być podczas upałów mniej wody i kwitnienia będzie bardzo późno (mniejszy efekt ). W tym miejscu rośnie trawa nie chwasty, musiała być wysiana. Musimy o ten skraweczek pozostały po budowie zatoczek parkingowych przypominać, bo trawnik to nie łąka kwietna - coś to za późno, coś nie tak. Dobrze że jest Nadleśnictwo które wie czego chcą mieszkańcy Oleśnicy.
Paweł Bielański: Poza tabliczkami może trzeba by kupić nasiona? Ale jakby ktoś zapytał, jaka jest przyczyna, odpowiedź jest jedna... "Covid"...
Wiesław Mazurkiewicz: Zasianą trawę muszą przekopać, dobrać odpowiednią mieszankę łąki kwietnej (wysoka, niska). Tylko dlaczego tak późno. Wszyscy od bardzo dawna o tym mówią, wszyscy chcą. W innych miastach od dawna obsiewa się całe pasy uliczne, ronda, trawniki zamienia się na łąki, u nas tak jak gdyby ktoś się bał.
Paweł Bielański: Panie Wiesławie, ale u nas nie da rady. "Covid", tylko winny "Covid"... Potwierdzi to radny Siedlecki, gdyż słyszy to na sesjach i komisjach od dawna, podobnie jak ja...
Napisz komentarz
Komentarze