Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 11:12
Reklama
Reklama

Radny klubu KO pyta, jakie naprawdę było zaangażowanie burmistrza Oleśnicy w sprawę dworca PKP

Oto post Damiana Siedleckiego, radnego z klubu Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Oleśnicy:
Radny klubu KO pyta, jakie naprawdę było zaangażowanie burmistrza Oleśnicy w sprawę dworca PKP

Autor: pixabay.com

"O tym, że Jan Bronś lubi wypinać pierś po medale za nieswoje zasługi to już wiemy. Ale w ostatnim czasie zaczyna to przybierać karykaturalne wręcz rozmiary.

Otóż nie dalej jak wczoraj na oficjalnym miejskim fanpejdżu ukazał się post przedstawiający przebieg wywiadu burmistrza udzielonego pewnemu niszowemu radio, w którym to burmistrz chwalił się swoimi zasługami w staraniach o remont dworca kolejowego.

Urzędnicy napisali tak:

"Burmistrz Oleśnicy Jan Bronś (...) wyrażał słowa uznania i podziękowania za ostatnio podjętą decyzję przez Ministerstwo Infrastruktury, Departament Kolejnictwa związaną z wpisaniem oleśnickiego dworca do wykazu obiektów przewidzianych do remontu na lata 2016-2023. Wyraził pełną gotowość do wsparcia tej inwestycji w którą od początku jest mocno zaangażowany.

Zaciekawiło mnie zwłaszcza to ostatnie zdanie, bowiem - owszem - słyszałem o obietnicach i staraniach w kwestii PRZEJĘCIA dworca przez oleśnicki samorząd. Ale o tak dużym zaangażowaniu Jana Bronsia w temat WYREMONTOWANIA tegoż dworca i to jeszcze przez spółkę PKP, to jak słowo daję - nie słyszałem nigdy.

Postanowiłem więc zapytać pana burmistrza o to jego zaangażowanie, zwłaszcza w kontekście słów wypowiedzianych przez pana Krzysztofa Golubiewskiego, członka zarządu PKP S.A., który stwierdził, że rozmowy na temat przekazania dworca samorządowi "gdzieś stanęły w martwym punkcie".

Zapytałem w komentarzu pod postem udostępnionym przez samego Jana Bronsia.

Komentarz się Janowi Bronsiowi nie spodobał. Nie spodobał się tak bardzo, że zamiast w ogóle zostawić go bez odpowiedzi, wolał go usunąć. Komentarz z zapytaniem zamieściłem powtórnie, tym razem z dopiskiem, że usuwanie komentarzy nie jest żadną odpowiedzią (screen nr 1).

Ale i tego komentarza próżno szukać pod tym postem. Zamiast udzielić  nawet najkrótszej odpowiedzi, usunął pytanie i udaje, że nigdy go nie było.

A ponieważ mam w zwyczaju sprawdzać fakty, postanowiłem własnymi metodami sprawdzić jak "mocne" było to "zaangażowanie" burmistrza Jana Bronsia w sprawę remontu dworca przez PKP S.A. na przestrzeni ostatnich dwóch lat.

Otóż zrobiłem kwerendę po wszystkich "Informacjach o pracy burmistrza Miasta Oleśnicy i zastępcy burmistrza" udostępnionych radnym, począwszy od marca 2019 do lutego 2021 (bez sprawozdań za okres od kwietnia do sierpnia 2019, gdyż te nie są dostępne online) w poszukiwaniu wszelkich spotkań z przedstawicielami PKP S.A., PKP Nieruchomości S.A. itp.

I co się okazało?

Że owszem, największą aktywnością wykazywał się burmistrz Jan Bronś w lutym, marcu i wrześniu 2019 roku, gdy jeszcze była mowa o PRZEJĘCIU nieruchomości przez miasto (screen nr 2).

Od września 2019 - cisza. Absolutna cisza w comiesięcznych sprawozdaniach z działalności burmistrzów na temat jakichkolwiek rozmów z przedstawicielami PKP S.A. w sprawie remontu zabytkowego dworca. Nawet teraz, na początku roku, gdy zarząd PKP finalizował decyzje o remoncie oleśnickiego dworca - żadnej wzmianki o jakichkolwiek rozmowach z PKP na ten temat.

Zachodzę więc w głowę, czymże przejawiało się to niezwykłe zaangażowanie burmistrza Jana Bronsia w sprawę remontu dworca i jaki był jego realny wkład w te uzgodnienia z właścicielem, czyli PKP? Jako radny mam prawo pytać i domagać się odpowiedzi.

A  jeśli chodzi o Sekcję Komunikacji Społecznej, która obsługuje oleśnicki fanpejdż, to mam nieodparte wrażenie, że w przekazie dotyczącym działań władzy czerpie wzorce z telewizji, niegdyś nazywanej publiczną.

Od tej propagandy aż się niedobrze robi".



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Redakcja Oleśnica24.com

Olpress s.c. 56-400 Oleśnica, ul. Młynarska 4B - zobacz szczegóły

Redaktor naczelny: Krzysztof Dziedzic